„Razem z nimi ponownie wezwani zostali także młodzi mężczyźni z Krymu okupowanego przez Rosję w 2014 roku„, informuje: www.radiosvoboda.org
Razem z nimi ponownie wezwani zostali także młodzi mężczyźni z Krymu okupowanego przez Rosję w 2014 roku.
Powołany przez Rosję szef administracji okupacyjnej obwodu zaporoskiego Jewgienij Bałycki zapewnił, że „na terytorium SWO (oficjalna nazwa wojny z Ukrainą – przyp. red.) nie będą wysyłani poborowi”. Ale wśród miejsc służby wojskowej Bałytski wymienił Krym, na którym Siły Zbrojne Ukrainy regularnie atakują obiekty wojskowe.
Jak podała rosyjska państwowa agencja informacyjna RIA Nowosti, w Południowym Okręgu Wojskowym Federacji Rosyjskiej będą służyć poborowi z okupowanych obwodów Ukrainy.
Powołany przez Rosję szef administracji okupacyjnej obwodu chersońskiego Wołodymyr Saldo oświadczył, że mieszkańcy regionu „przez pięć lat nie będą poddawani mobilizacji”.
Mieszkańcy okupowanych terytoriów obwodów ługańskiego i donieckiego powiedzieli projektowi RFE/RL „Donbas.Realii”, że licealiści lokalnych szkół aktywnie angażują się w zmilitaryzowaną organizację „Unarmia” i że w ciągu ostatniego roku stała się ona poligonem dla przyszłego personelu armii rosyjskiej. Wśród wychowanków organizacji są już tacy, którzy zginęli w wojnie z Ukrainą.
Zdaniem rodziców, wcześniej w tych rejonach wstąpienie do „Unarmii” odbywało się głównie „na odznakę”, ale od 2022 r. zaczęto aktywnie przygotowywać dzieci „do służby w Siłach Zbrojnych Federacji Rosyjskiej”. Mówią, że wraz z początkiem inwazji Rosji na Ukrainę na pełną skalę władze okupacyjne coraz aktywniej angażują uczniów szkół średnich w „propagandę wojskową”: organizują spotkania z uczestnikami działań wojennych, organizują wiece poparcia dla wojny itp. .
W czerwcu 2024 r. włamano się do witryny Yunarmia. Pojawiło się na nim wideo z materiałami filmowymi poległych rosyjskich żołnierzy na Ukrainie z podpisem: „Dziś wasze dzieci są w „Unarmii”, jutro – na ziemi ukraińskiej”.
Żaden z hakerów nie wziął odpowiedzialności za włamanie, jednak po nim na oficjalnej stronie zaszły poważne zmiany. Wszelkie wspomnienia i informacje o poległych młodych żołnierzach zostały usunięte ze strony, nawet z sekcji „Walk of Fame”. Wcześniej było tam ponad sto nazwisk – mentorów, absolwentów i uczestników „Unarmii”, zwłaszcza z okupowanych terytoriów Ukrainy.