„W marcu Jake Reeves przyznał się do zarzutu podpalenia„, informuje: www.radiosvoboda.org
Reuters i brytyjski dziennik Guardian piszą, że 22-letni Jake Reeves przyznał się przed londyńskim sądem koronnym w Woolwich do zarzutu podpalenia, które miało miejsce w marcu.
Reeves zaprzeczył jednak stawianym mu na podstawie prawa zarzutom udziału w przygotowaniu działań obejmujących poważną przemoc i zagrożenie życia.
Inny mężczyzna, 20-letni Dylan Earle, również przyznał się w zeszłym miesiącu do podpalenia. Przyznał się do czynu przygotowawczego z ustawy o bezpieczeństwie narodowym, wprowadzonego w ubiegłym roku w celu zwalczania wrogiej działalności zagranicznej.
Kiedy mężczyznom postawiono zarzuty, brytyjska prokuratura stwierdziła, że Earle działał w imieniu Rosji. Prokurator nie podał żadnych szczegółów na temat sprawy przeciwko Reevesowi.
Obywatel brytyjski był już wcześniej oskarżony o organizowanie podpaleń w londyńskich firmach po rzekomym zwerbowaniu go przez Rosję.