“To miał być kolejny zwykły mecz Ekstraklasy. Górnik Zabrze rywalizował na własnym obiekcie z Piastem Gliwice. Gospodarze wygrali 1:0 po bramce Yosuke Furukawy, ale antybohaterem meczu został Lukas Podolski. Echa zachowania Niemca i jego konfliktu z legendą Piasta wciąż nie ucichły.”, — informuje: www.polsatsport.pl
ZOBACZ TAKŻE: Problemów reprezentanta Polski ciąg dalszy. Trener zdjął go w 33. minucie
Zdaniem wielu ekspertów, już po faulu na Kądziorze, Podolski powinien obejrzeć czerwony kartonik. Ostatecznie za brutalny faul nie otrzymał nawet żółtej kartki. Upomnienie Podolski otrzymał chwilę później, kiedy celebrując bramkę Yosuki Furukawy, celowo staranował obrońcę Piasta – Czerwińskiego.
Chwilę po ostatnim gwizdku sędziego, w mediach społecznościowych rozgorzała dyskusja związana z zachowaniem reprezentanta Niemiec. Głos w sprawie zabrała legenda Piasta – Gerard Badia, który na platformie „X” w mocnych słowach ocenił Podolskiego.
Lewą noge masz dobrą, lepszą niż moja, gabloty masz pełne trofeum…ale głowę kolego masz pustą.
Idiotą nie da się zostać, idiotą trzeba się urodzić.
Całe życie Piast Gliwice 💙❤️
Dziękuję kapitanie.
#GORPIA pic.twitter.com/MpPorjC6PK— Gerard (@GerardBadia) November 24, 2024
„Lewą nogę masz dobrą, lepszą niż moja, gabloty masz pełne trofeum… ale głowę kolego masz pustą” – napisał na profilu X. „Idiotą nie da się zostać, idiotą trzeba się urodzić” – dodał Badia.
Do całej sytuacji w prześmiewczy sposób odniósł się również sam Podolski.
„I’ll choke the chicken” – brzmi podpis pod obrazkiem, nawiązujący do prześmiewczych tekstów kibiców Górnika Zabrze, którzy fanów Piasta nazywają często „kurczakami”.
Niemiec skomentował w ten sposób wpis oficjalnego profilu Górnika Zabrze, który udostępnił zdjęcie Furokawy z informacją, że podstawą wigilijnej kolacji w Japonii jest pieczony kurczak.
Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl