26 listopada, 2024
Nie żyje Henryk Kania senior. Założył popularne zakłady mięsne thumbnail
Z OSTATNIEJ CHWILI

Nie żyje Henryk Kania senior. Założył popularne zakłady mięsne

Nie żyje Henryk Kania. Twórca legendarnych zakładów mięsnych zmarł w wieku 78 lat. Przedsiębiorstwo powstało w latach 90., a po kilkunastu latach Kania przekazał stery firmy swojemu synowi – również Henrykowi Kani. Ten od kilku lat mieszkania za granicą, gdzie przebywa w areszcie domowym związanym z nieprawidłowościami ws. firmy.”, — informuje: www.polsatnews.pl

Nie żyje Henryk Kania. Twórca legendarnych zakładów mięsnych zmarł w wieku 78 lat. Przedsiębiorstwo powstało w latach 90., a po kilkunastu latach Kania przekazał stery firmy swojemu synowi – również Henrykowi Kani. Ten od kilku lat mieszkania za granicą, gdzie przebywa w areszcie domowym związanym z nieprawidłowościami ws. firmy.

Henryk Kania zmarł 21 listopada w wieku 78 lat. O jego śmierci poinformował burmistrz Ustronia. „Ze smutkiem przyjąłem informacje o śmierci śp. Henryka Kani – mieszkańca Ustronia, przedsiębiorcy, twórcy Zakładów Mięsnych Henryk Kania i filantropa Fundacji św. Antoniego” – napisał Paweł Sztefek w mediach społecznościowych.

Henryk Kania nie żyje. Założyciel mięsnego królestwa zmarł w wieku 78 lat Pogrzeb Henryka Kani seniora odbędzie się we wtorek. Ceremonia zostanie odprawiona w kaplicy kościoła św. Klemensa.

Kania założył firmę w latach 90. Zakłady mięsne pod jego kierownictwem przeżywały prawdziwy renesans. Jak podaje businessinsider.com.pl w szczytowym momencie działalności firma produkowała nawet 200 ton mięsa w ciągu doby. 

Po kilkunastu latach działalności firmy Kania przekazał kierownictwo swojemu synowi, który również nazywa się Henryk Kania. Zakłady mięsne jeszcze przez wiele lat prężnie działały, jednak z czasem pojawiły się poważne problemy, które zaczęły się pogłębiać. W 2019 roku prokuratura ustaliła, że przedsiębiorstwo wystawiało tzw. puste faktury.

Problemy finansowe Zakładów Mięsnych Henryk Kania Rok później Henryk Kania junior został zatrzymany w Argentynie, gdzie mieszka wraz z rodziną. Jest on podejrzewany o udział w zorganizowanej grupie przestępczej oraz dokonanie oszustw.

Kania do tej pory nie wrócił do Polski, prokuratura twierdzi, że toczy się proces o ekstradycję, jednak przedsiębiorca temu zaprzecza. Wystosował list otwarty do obecnych władz – w tym premiera i prokuratora generalnego – w którym podkreśla, że nigdy się nie ukrywał, a o swoim adresie zamieszkania informował jeszcze przed aresztowaniem. 

ZOBACZ: Śmierć policjanta podczas interwencji w Warszawie. Jest zarzut

W piśmie Henryk Kania twierdzi, że jego mienie zostało bezpodstawnie zajęte i sprzedane za bezcen podczas, gdy władze sprawowało Prawo i Sprawiedliwość. W 2020 r. syndyk poinformował o ogłoszeniu upadłości zakładów. Wówczas za 100 mln zł netto część aktywów przejął Cedrob, który miał wcześniej otwarcie proponować Kani zakup biznesu.

Henryk Kania zaznaczył w liście, że obawia się powrotu do Polski w obliczu takich spraw jak np. historia Krzysztofa Olewnika.

Twoja przeglądarka nie wspiera odtwarzacza wideo…

Czytaj więcej

Powiązane wiadomości

USA reagują na groźby ataku Polski. Biały Dom odpowiedział Rosji

dziennik .pl

Nie żyje znany polski milioner. Był producentem wędlin

dziennik .pl

W poniedziałek wielkość przerw w dostawie prądu może ulec zmianie, – energii

ua.news

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej