“Robert Lewandowski zdobył dwa gole w meczu z Brestem w 5. kolejce Ligi Mistrzów. Tym samym Polak strzelił swoją 100. i 101. bramkę w karierze w tych rozgrywkach. Barcelona wygrała 3:0.”, — informuje: www.rmf24.pl
Aktualizacja: Wczoraj, 26 listopada (23:44)
Lewandowski wykorzystał rzut karny, który sam wywalczył. Po jego trafieniu Barcelona prowadziła z Brestem 1:0 w 5. kolejce.
W 66. minucie Dani Olmo podwyższył na 2:0.
W doliczonym czasie gry Lewandowski zdobył swoją drugą bramkę w tym spotkaniu, ustalając wynik na 3:0.
Na 101 goli 36-letniego napastnika składa się jego dorobek w barwach Borussii Dortmund – 17, Bayernu Monachium – 69 i Barcelony – 15. Do osiągnięcia tej granicy potrzebował 125 występów.
Najczęściej – po siedem razy – wpisał się na listę strzelców w meczach z Benficą Lizbona i Crveną Zvezdą Belgrad, po sześć goli uzyskał w spotkaniach Realem Madryt i FC Salzburg, a pięciokrotnie posłał piłkę do bramki Olympiakosu Pireus, Ajaksu Amsterdam i Dinama Zagrzeb.
Po meczu Lewandowski przyznał, że przed laty nie myślał o tym, że może strzelić sto bramek w Lidze Mistrzów. Jestem bardzo zadowolony, szczęśliwy – powiedział na antenie telewizji Movistar.
Wiedzieliśmy, że musimy dziś grać na sto procent i z dużą cierpliwością. Najważniejsze jest dążenie do zwycięstwa w każdym meczu. Do końca roku będziemy się o to starać, a potem odpocząć w czasie świąt – dodał Lewandowski.
Przed nim granicę stu goli w LM osiągnęli tylko Portugalczyk Cristiano Ronaldo – 140 i Argentyńczyk Lionel Messi – 129.
Dobrze jest być w tym gronie z Cristiano i Messim – cieszył się.
Z siedmioma trafieniami Lewandowski prowadzi w klasyfikacji strzelców bieżącej edycji Ligi Mistrzów.
Pod wrażeniem osiągnięcia Lewandowskiego są hiszpańskie media.
„Lewandowski przeszedł do historii Ligi Mistrzów i osiągnął to w wieku 36 lat” – napisał portal Relevo. „Polak należy teraz do wyselekcjonowanego grona piłkarzy, którzy przekroczyli magiczną barierę 100 goli w Lidzie Mistrzów” – podkreślił z kolei madrycki dziennik „Marca”.
Hiszpańskie media nie pierwszy raz podkreślają, że 36-letni napastnik z Polski przeżywa w tym sezonie drugą młodość. „’Barca’ rośnie w rytm bramek Lewandowskiego, a po przejęciu drużyny przez Hansiego Flicka jest ich wiele” – napisał portal telewizji „La Sexta”.
„Ronaldo i Messi grają już poza Europą, a Lewandowski wciąż ma szansę na poprawę swojego dorobku, choć jest już weteranem” – napisała „Marca”. Dziennik zauważa, że Polak nie musi się na razie obawiać, że ktoś wyprzedzi jego osiągnięcie, bo kolejni aktywni strzelcy w LM są na razie daleko w tyle.