„Założyciel „Gruzińskiego Marzenia” Bidzina Iwaniszwili poinformował we wtorek, że rządząca w Gruzji partia „Gruzińskie Marzenie” nominowała na kandydata na prezydenta kraju byłego piłkarza Micheila Kawelaszwilego. Źródło: „European Truth” w odniesieniu do Formuły Szczegóły: Kawelaszwili należy do posłów, którzy oddzielili się od „Gruzińskiego Marzenia” do partii „Władza Ludu” i wyróżniali się ostrymi antyzachodnimi wypowiedziami.”, informuje: www.pravda.com.ua
Założyciel „Gruzińskiego Marzenia” Bidzina Iwaniszwili poinformował we wtorek, że rządząca w Gruzji partia „Gruzińskie Marzenie” nominowała na kandydata na prezydenta kraju byłego piłkarza Micheila Kawelaszwilego.
Źródło: „Prawda europejska” w odniesieniu do Formuły
Bliższe dane: Kawelaszwili należy do posłów, którzy odeszli od „Gruzińskiego Marzenia” i wstąpili do partii „Władza Narodu”, wyróżniając się ostrymi antyzachodnimi wypowiedziami.
W wyborach parlamentarnych, które odbyły się 26 października, Kawelaszwili zajął 18. miejsce na liście partii Gruzińskie Marzenie.
„Micheila Kawelaszwilego nie trzeba specjalnie przedstawiać opinii publicznej. Przez lata jako odnoszący sukcesy piłkarz bronił honoru Gruzji. Misza był doświadczonym piłkarzem reprezentacji Gruzji. Jest wielokrotnym mistrzem kilku krajów…
Z natury, jeśli można tak powiedzieć, z przyzwyczajenia, jest najlepszym ucieleśnieniem Gruzina. Jest wspaniałym mężem i ojcem czwórki dzieci” – powiedział Iwaniszwili.
Kawelaszwili osobiście podziękował Iwaniszwilemu za zaufanie i oświadczył, że jego zadaniem będzie przywrócenie instytutu prezydenckiego „ram konstytucyjnych”.
Kavelashvili karierę piłkarską rozpoczynał w „Lokomotiwie” Tbilisi, grał w „Dynamo”, w ramach którego został sześciokrotnym mistrzem Gruzji. Był także zawodnikiem Władykaukazu „Spartak-Alania” i „Manchester City”, grał w różnych klubach w Szwajcarii. W reprezentacji Gruzji rozegrał 46 meczów.
Po raz pierwszy w Gruzji prezydent zostanie wybrany w sposób pośredni. Powinno tego dokonać kolegium elektorów liczące 300 osób.
Salome Zurabiszwili była ostatnią kobietą-prezydentem wybraną bezpośrednio w wyborach powszechnych. Jej mandat kończy się w grudniu 2024 r.
Prehistoria:
- Gruzińska opozycja nie uznaje wyników wyborów i bojkotuje prace parlamentu.
- W dniu pierwszego posiedzenia nowego parlamentu, 25 listopada, zwołano duży protest. Część protestujących zebrała się dzień wcześniej i spędziła noc na Alei Rustaveli.
Przeczytaj szczegółowo o sytuacji w kraju w artykule: „Gruziński Sen” formalizuje zwycięstwo: czy są szanse na rewolucję w opozycji?