“Robert Lewandowski zdobył 100. oraz 101. bramkę w Lidze Mistrzów w meczu FC Barcelony z Brestem. Polak dołączył więc do elitarnego grona zawodników, którzy przebili tę barierę w prestiżowych rozgrywkach. Gratulacje dla Lewandowskiego spływają z całego świata i oczywiście nie mogło zabraknąć też tych od Zbigniewa Bońka.”, — informuje: www.sport.pl
FC Barcelona pokonała Brest 3:0 w meczu piątej kolejki fazy ligowej Ligi Mistrzów. Jedno trafienie zaliczył Dani Olmo, a dwa Robert Lewandowski. Tym samym Polak zapisał na koncie 100. oraz 101. gola w Lidze Mistrzów i jako trzeci zawodnik w historii przebił „setkę”. Wcześniej dokonali tego Leo Messi i Cristiano Ronaldo.
Zbigniew Boniek pogratulował Robertowi Lewandowskiemu wyczynu w Lidze Mistrzów Niesamowite osiągnięcie Lewandowskiego oczywiście rozniosło się po świecie. Komentowali to już jego trener Hansi Flick, koledzy z zespołu tacy jak Olmo, czy absolutne legendy piłki nożnej. Wśród nich znaleźli się m.in. idol napastnika Thierry Henry, Rio Ferdinand, czy Franck Ribery. Rozpisywali się także o tym eksperci.
Oczywiście w tak ważnym momencie dla Lewandowskiego, oraz po prostu dla polskiej piłki nożnej, nie mogło zabraknąć też komentarza od Zbigniewa Bońka. Były prezes PZPN-u odpowiedział na post Michała Pola w mediach społecznościowych.
„Dołączam do gratulacji. Brawo „Lewy” – napisał Boniek i oznaczył Lewandowskiego. Klasycznie dla siebie wpis okrasił również emotnikonami. Tym razem były to kciuk w górę, piłka oraz flaga Polski.
Boniek, który jest jednym z najlepszych piłkarzy w historii naszego kraju, Ligę Mistrzów wygrał w sezonie 1984/85 w barwach Juventusu. Wówczas rozgrywki nazywano Puchar Europy Mistrzów Klubowych. Wybitny pomocnik nie zbliżył się jednak do wyczynu Lewandowskiego i sam do siatki trafiał trzykrotnie podczas 18 meczów.
Robert Lewandowski w tym sezonie Ligi Mistrzów ma już na koncie siedem goli w pięciu spotkaniach i przewodzi klasyfikacji strzelców. Do końca fazy ligowej Barcelona zagra jeszcze trzy mecze, a że na razie zajmuje drugie miejsce w tabeli, to niemal na pewno awansuje również do fazy pucharowej.