“Sąd wobec Jacka T. zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania – przekazała prok. Danuta Górecka z Prokuratury Rejonowej w Złotoryi. Pracownik Okręgowego Ośrodka Wychowawczego w Jerzmanicach-Zdroju usłyszał wcześniej zarzuty w sprawie pobicia 13-letniego wychowanka, który w szpitalu walczy o życie.”, — informuje: www.polsatnews.pl
Sąd wobec Jacka T. zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania – przekazała prok. Danuta Górecka z Prokuratury Rejonowej w Złotoryi. Pracownik Okręgowego Ośrodka Wychowawczego w Jerzmanicach-Zdroju usłyszał wcześniej zarzuty w sprawie pobicia 13-letniego wychowanka, który w szpitalu walczy o życie.
– Stan chłopca lekarze określają jako stabilny. Nie odzyskał przytomności, znajduje się w stanie śpiączki farmakologicznej – przekazała w środę prok. Górecka.
Dramat w ośrodku w Jerzmanicach-Zdroju. Areszt dla Jacka T. Prok. Górecka poinformowała, że sąd częściowo przychylił się do wniosku prokuratury i zastosował wobec podejrzanego Jacka T. areszt tymczasowy. Mężczyzna trafi do więzienia na dwa miesiące, a nie trzy, o co wnioskowano.
– Prokuratura zdecydowała się postawić zarzut z art 207 Kodeksu karnego, czyli w zakresie znęcania się, a takiej odpowiedzialności mój klient nigdy na siebie nie weźmie, bo byłoby to niezgodne ze stanem faktycznym – przekazała adwokat Emilia Mądrecka, obrońca Jacka T. Dodała, że podejrzany przez pięć godzin składał wyjaśnienia.
– Oświadczył, że odmawia składania wyjaśnień i będzie odpowiadał na pytania tylko swojego obrońcy – poinformowała z kolei prok. Górecka.
Obrona zadeklarowała, że będzie składała zażalenie na decyzję sądu o areszcie.
Pobił wychowanka. Zarzuty dla Jacka T. We wtorek rzecznik Prokuratury Okręgowej w Legnicy prok. Lilianna Łukasiewicz przekazała, że podejrzany Jacek T. usłyszał zarzuty znęcania się nad małoletnim, który pozostawał z wychowawcą w stosunku zależności.
Wyjaśniła, że podejrzany swoim czynem doprowadził osobę małoletnią do usiłowania pozbawienia się życia. – Grozi za to surowa kara od dwóch do 15 lat więzienia, ponieważ sprawa dotyczy małoletniego – dodała Łukasiewicz.
ZOBACZ: Śmiertelnie postrzelił policjanta. Sąd odrzucił wniosek o areszt
– Znęcanie polegało między innymi na biciu po głowie, na kopaniu i szarpaniu. Miało to miejsce kilkukrotnie w ciągu tego dnia – powiedziała prokurator.
Jednym z dowodów w sprawie jest zapis z monitoringu, na którym zarejestrowano zachowanie podejrzanego wobec 13-latka.
Podejrzany Jacek T. jest wychowawcą z 40-letnim stażem. 13-latkiem zajmował się od kwietnia, kiedy chłopiec trafił do ośrodka.
Czytaj więcej