„Nie uczeń, ale wicesierżant: w TOTI trwa militaryzacja dzieci. W liceum z internatem w Ługańsku okupanci po złożeniu przysięgi Federacji Rosyjskiej nadali dzieciom stopień wicesierżanta. Najeźdźcy w dalszym ciągu militaryzują młodzież na okupowanych terytoriach, aby stworzyć zasoby mobilizacyjne.„, informuje: unn.ua
Bliższe dane
Okupanci nadali stopień podsierżanta uczniom szkoły z internatem ekonomiczno-prawnym im. Bohaterów „Młodej Gwardii” w Ługańsku. Poprzedziło to złożenie przysięgi na wierność krajowi-agresorowi. „Wydarzenie pokojowe” odbyło się na terenie lokalnego muzeum historii, udekorowanego w najlepszych tradycjach propagandowych Kremla.
Moskwa mocno stawia na militaryzację dzieci. Odbywa się to w jednym celu – wychowaniu młodych ludzi na lojalnych wobec rosyjskiej okupacji, zaszczepionych w nienawiści i nietolerancji dla swoich korzeni.
Okupanci systematycznie realizują programy wojskowo-patriotyczne, w ramach których dzieci zmuszane są do udziału w szkoleniach paramilitarnych, składania przysięgi i noszenia stopni wojskowych. Takie inicjatywy mają na celu przekształcenie młodszego pokolenia w potencjalny zasób mobilizacyjny dla armii rosyjskiej. W przyszłości te dzieci staną się potężnym środkiem mobilizacyjnym dla armii Federacji Rosyjskiej, będą zmuszone walczyć przeciwko swojej Ojczyźnie.
Przypomnimy
Wcześniej UNN poinformowano, że okupanci w dalszym ciągu niszczą tożsamość narodową dzieci z terytoriów okupowanych i wychowują je na „mięso armatnie” dla Federacji Rosyjskiej poprzez militaryzację, propagandę i kontrolę ich poglądów w szkołach i organizacjach młodzieżowych.