„Pracownicy Amazona ogłosili ogólnoświatowy strajk podczas jednego z najważniejszych dla firmy weekendów – od „Czarnego Piątku” po „Cyberponiedziałek”.„, informuje: www.ukrinform.ua
Strajk ma na celu pociągnięcie firmy do odpowiedzialności za to, co organizatorzy określają jako łamanie praw pracowniczych, „pogarszanie stanu środowiska i zagrożenie dla demokracji”.
Według organizującego się związku zawodowego w strajku planuje wziąć udział tysiące demonstrantów w ponad 20 krajach świata. Kampania zjednoczy ponad 80 związków zawodowych i organizacji praw człowieka. Protesty planowane są w wielu miastach, m.in. we Francji. Oprócz setek w New Delhi protestować będą tysiące pracowników w Niemczech.
W tym roku przypada piąty rok, w którym pracownicy próbują „skłonić Amazon do zapłaty” poprzez protesty – stwierdziła grupa.
Sekretarz generalna związku UNI Globe, Christy Hoffman, powiedziała, że „nieustanna pogoń Amazona za zyskiem” odbywa się kosztem pracowników, gospodarki i demokracji.
„Firma należąca do Jeffa Bezosa wydała niezliczone miliony, aby uniemożliwić pracownikom organizowanie się, ale strajki i protesty mające miejsce na całym świecie pokazują, że pracownicy pragną sprawiedliwości” – powiedział Hoffman.
Przeczytaj także: Z tego powodu linie lotnicze Finnair odwołują w grudniu prawie 300 lotów strajk piloci Stwierdzono, że strajk może spowodować opóźnienia w dostarczaniu klientom świątecznych prezentów.
Amazon stwierdził w oświadczeniu, że organizacje te „celowo wprowadzają w błąd i nadal promują fałszywe informacje”. „W rzeczywistości w Amazon zapewniamy świetne wynagrodzenie, wspaniałe świadczenia i wspaniałe możliwości” – powiedziała rzeczniczka Amazona, Eileen Hards.
Jak podał Ukrinform, od września amerykańska firma Amazon zaczęła wymagać od pracowników powrotu do pracy w biurach firmy przez pięć dni w tygodniu, począwszy od przyszłego roku.