„Po raz trzeci od listopada: elektrownia jądrowa Zaporoże na skraju przerwy w dostawie prądu. Po raz trzeci od listopada elektrownia jądrowa Zaporoże utraciła jedną z dwóch linii przesyłowych energii w wyniku ostrzału wroga. Stacja zasilana jest obecnie tylko z jednej linii, co stwarza ryzyko całkowitego zaniku prądu.„, informuje: unn.ua
Resort podkreślił, że zewnętrzne zasilanie stacji, niezbędne do jej bezpiecznego funkcjonowania, jest już zagrożone już po raz trzeci od listopada. Obecnie stacja zasilana jest tylko z jednej linii energetycznej. W przypadku odłączenia elektrowni od zewnętrznego źródła zasilania w EJ Zaporoże nastąpi kolejna całkowita przerwa w dostawie prądu, co stwarza zagrożenie dla bezpieczeństwa radiacyjnego.
„Już trzeci od listopada w wyniku ostrzału wroga została odłączona jedna z linii elektroenergetycznych łączących tymczasowo okupowaną elektrownię jądrową Zaporoże z ukraińskim systemem elektroenergetycznym. Ukraińscy energetycy rozpoczną odbudowę linii, gdy tylko pozwoli na to sytuacja bezpieczeństwa. Tylko przywrócenie Ukrainie kontroli nad okupowaną elektrownią jądrową w Zaporożu może zagwarantować bezpieczną pracę największej elektrowni jądrowej w Europie. Każdy dzień okupacji elektrowni przybliża ZNPP do katastrofy” – powiedział minister energii Herman Galuszczenko.
MAEA nie wywiązuje się ze swoich obietnic ochrony ukraińskich elektrowni jądrowych przed rosyjskimi atakami rakietowymi – Greenpeace29 listopada 2024, 00:46 • 105032 wyświetleń