“W poniedziałek ogłoszono nominacje do Złotych Globów. Szansę na nagrodę ma polska koprodukcja, film Dziewczyna z igłą w reżyserii Magnusa von Horna, który otrzymał nominację w kategorii film nieanglojęzyczny. Nie jest to jednak jedyny polski akcent.”, — informuje: www.polsatnews.pl
W poniedziałek ogłoszono nominacje do Złotych Globów. Szansę na nagrodę ma polska koprodukcja, film „Dziewczyna z igłą” w reżyserii Magnusa von Horna, który otrzymał nominację w kategorii „film nieanglojęzyczny”. Nie jest to jednak jedyny polski akcent.
Za zdjęcia odpowiada Michał Dymek, za scenografię – Jagna Dobesz, za kostiumy – Małgorzata Fudala, a za montaż – Agnieszka Glińska. Polskim producentem jest Mariusz Włodarski (Lava Films).
Congratulations to the 82nd #GoldenGlobes nominees for Best Non-English Language Motion Picture:✨ ALL WE IMAGINE AS LIGHT | USA / FRANCE / INDIA
✨ EMILIA PÉREZ | FRANCE
✨ THE GIRL WITH THE NEEDLE | POLAND / SWEDEN / DENMARK
✨ I’M STILL HERE | BRAZIL
✨ THE SEED OF THE… pic.twitter.com/xzfsib2iov— Golden Globes (@goldenglobes) December 9, 2024
Obraz nawiązuje do historii seryjnej morderczyni niemowląt Dagmar Overbye, którą w 1921 r. skazano na karę śmierci. – Nie znałem wcześniej tej historii. To producentka Malene Blenkov i współscenarzystka Line Langebek skierowały na nią moją uwagę. Czytając o Dagmar, poczułem głęboki lęk. Moje dzieci były wtedy bardzo małe i zacząłem bać się, że coś złego mogłoby im się stać. Postanowiłem potraktować ten strach jako twórcze paliwo, przenosząc go do filmu. Poza tym od dawna marzyłem, by zrealizować horror i nagle pojawiła się taka szansa. Rzeczywiście, początkowo zakładałem, że to będzie horror, jednak w kinie najbardziej interesują mnie postacie. Spodobało mi się, że mógłbym stworzyć historię, w której dramat przeplata się z horrorem – mówił von Horn.
ZOBACZ: Aktorzy, którzy siedzieli w więzieniu. Na liście znane nazwiska
– Opowiadamy o tym, jak działa społeczeństwo opresyjne, w którym ludzie pozbawieni są prawa wyboru. Dla mnie prezentowanie tego filmu tutaj ma ogromne znaczenie. On najsilniej będzie oddziaływał właśnie na polską publiczność. Mam nadzieję, że otworzy dyskusję. W Polsce kwestia prawa aborcyjnego jest wciąż bardzo świeża. Rząd się zmienił, ale przepisy – nie. Pytanie, jak długo będziemy czekać na zmiany. To przerażające, że stan, w którym żyjemy, staje się normalnością. Ten film może przypominać o obecnej sytuacji, prezentując jej przesadzony obraz, bo właśnie o to chodzi w kostiumie. To działa jak science fiction – przenosimy się do innego czasu, żeby opowiedzieć coś o współczesności. Właśnie tak myślę o naszym filmie – podsumował reżyser.
Nominacje w tej kategorii otrzymały także filmy: „All We Imagine as Light” (reż. Payal Kapadia), „Emilia Perez” (reż. Jacques Audiard), „I’m Still Here” (reż. Walter Salles), „The Seed of the Sacred Fig” (reż. Mohammad Rasoulof) i „Vermiglio” (reż. Maura Delpero).
Nominacje do Złotych Globów. Kolejny polski akcent Nominacja dla „Dziewczyny z igłą” to niejedyny polski akcent Złotych Globów 2025. Szansę na nagrodę i to aż w czterech kategoriach (najlepszy musical lub komedia, najlepszy aktor w komedii lub musicalu, najlepszy aktor drugoplanowy oraz najlepszy scenariusz) ma film „Prawdziwy ból” w reż. Jessego Eisenberga, którego akcja osadzona jest w Polsce.
Film opowiada historię kuzynów Davida (Jesse Eisenberg) i Benjiego (Kieran Culkin), którzy razem wybierają się do Polski, aby uczcić pamięć ukochanej babci. Podczas tej podróży odkrywają nie tylko nieznane dotąd miejsca oraz fakty z historii ich rodziny, ale także poznają siebie nawzajem i próbują odbudować trudne i pełne napięć relacje. Odwiedzają Warszawę, Lublin i Krasnystaw. Do stworzenia filmu zaangażowano również polskich twórców – za zdjęcia odpowiedzialny był Michał Dymek, scenografią zajęła się Mela Melak, a jedną z producentek była Ewa Puszczyńska.
Eisenberg stworzył w części film autobiograficzny – o sentymentalnej podróży do Polski. – Każda scena w scenariuszu miała wpisane utwory Chopina, więc cały ten film jest Polską. Nakręciliśmy tutaj każdą scenę, z wyjątkiem dwóch ujęć z autem, które powstały w Nowym Jorku. Nawet sceny przedstawiające lotnisko JFK w Nowym Jorku były nakręcone na lotnisku w Radomiu. Jestem zaszczycony tym, że państwo pozwoliło mi to zrobić – mówił reżyser. Tłumaczył, że dom, który odwiedzają w filmie główni bohaterowie, to dom, w którym mieszkała jego babcia. Podkreślił, duża część filmu jest o jego życiu. – Wszystkie lokalizacje są istotne w historii mojej rodziny – wyjaśnił.
ZOBACZ: „Prawdziwy ból” kręcono w Polsce. Jesse Eisenberg o szczegółach
W kategorii najlepszy musical lub komedia zostały nominowane także filmy: „Anora”, „Challengers”, „Emilia Pérez”, „Substancja” oraz „Wicked”.
Oprócz Jessego Eisenberga w kategorii najlepszy aktor w komedii lub musicalu nominowano: Hugh Granta („Heretyk”), Gabriela LaBelle („Saturday Night”), Jessego Plemonsa („Rodzaje życzliwości”), Glena Powella („Hit Man”) oraz Sebastiana Stana („A Different Man”). W kategorii najlepszy aktor drugoplanowy oprócz Kierana Culkina nominowani zostali: Yura Borisov („Anora”), Edward Norton („Kompletnie nieznany”), Guy Pearce („The Brutalist”), Jeremy Strong („Wybraniec”) oraz Denzel Washington („Gladiator II”).
W kategorii najlepszy scenariusz, oprócz „Prawdziwego bólu”, nominowano: Jacquesa Audiarda („Emilia Pérez”), Seana Bakera („Anora”), Bradiego Corbeta i Monę Fastvold („The Brutalist”), Coralie Fargeat („Substancja”) oraz Petera Straughana („Konklawe”).
Zwycięzcy zostaną ogłoszeni podczas uroczystości, która odbędzie się 6 stycznia 2025 roku.
dk / Polsatnews.pl / PAP
Czytaj więcej