“– Za każdym razem, gdy Leo przesadzał, mówiliśmy „o nie” i zakładaliśmy słuchawki – powiedział we wrześniu Wojciech Szczęsny o przemowach Leonardo Bonucciego w szatni Juventusu. Słowa Polaka musiały zaboleć Włocha, gdyż ten odpowiedział na nie w mocny sposób w najnowszym wywiadzie.”, — informuje: www.sport.pl
Leonardo Bonucci ostro skomentował wypowiedź Wojciecha Szczęsnego Okazuje się, że na przestrzeni ostatnich miesięcy obaj panowie wymienili się uprzejmościami za pośrednictwem mediów. Wszystko zaczęło się od wypowiedzi Szczęsnego z września tego roku, gdy udzielił wywiadu po (jak się okazało tymczasowym) zakończeniu kariery na kanale youtubera Luki Toselliego.
– Nienawidzę przedmeczowego podniecenia w szatni. Byłem w bardzo dobrych relacjach z De Ligtem i on był bardzo podobny do mnie w przygotowywaniu się do meczu: zajmujemy się swoimi sprawami i przygotowujemy się do spotkania. Bonucci był dokładnym przeciwieństwem. Przed każdym meczem motywował drużynę. Byłem trzy miejsca za De Ligtem i za każdym razem, gdy Leo przesadzał, mówiliśmy „o nie” i zakładaliśmy słuchawki, żeby nie słyszeć – powiedział wtedy Szczęsny.
Teraz na słowa Szczęsnego odpowiedział Leonardo Bonucci na kanale włoskiego Prime Video. – Wywiad Szczęsnego? Tak, zdenerwował mnie. Chodzi o świętość szatni. Mówiłem to wszystko dla dobra drużyny, a gdy to robiłem, to jego [Szczęsnego – przyp. red.] przy tym nie było. Był wtedy zamknięty w łazience, coś o tym mówił – stwierdził Włoch.
– Szczęsny wspomniał o De Lighcie, ale z nim miałem świetne relacje. To było w czasie [wywiad Szczęsnego – przyp. red.], gdy odszedł z futbolu, a potem wrócił. Może był zdezorientowany… Byłem bardzo zaskoczony bzdurami, które powiedział – podsumował Bonucci.