„W Brukseli potwierdzą „zasadę, zgodnie z którą żadna inicjatywa dotycząca Ukrainy nie będzie realizowana bez Ukrainy”„, informuje: www.radiosvoboda.org
Przywódcy planują także pozytywnie ocenić wybory prezydenckie w Mołdawii, która jest kandydatem do członkostwa w UE, i zapowiadają kontynuację współpracy z tym krajem. Jednocześnie wyrażą „poważne zaniepokojenie” ostatnimi wydarzeniami w Gruzji na tle brutalnego stłumienia protestów antyrządowych.
„Rada Europejska bardzo docenia władze Republiki Mołdawii za pomyślne przeprowadzenie wyborów prezydenckich i referendum w sprawie wpisania do konstytucji przystąpienia do UE” – czytamy w tekście, którego autorzy krytykują także „hybrydowe próby podważania demokracji w kraju instytucje.”
Prozachodnia prezydent Mołdawii Maia Sandu pokonała 3 listopada prorosyjskiego pretendenta Oleksandra Stojanoglu w drugiej turze głosowania, której towarzyszyły zarzuty o ingerencję Rosji i fałszerstwa wyborcze. W Mołdawii odbyło się także referendum, które potwierdziło cele kraju dotyczące ściślejszej integracji z UE.
Unijni przywódcy wyrażają także zaniepokojenie brutalnym stłumieniem protestów w Gruzji oraz decyzją rządu Partii Gruzińskie Marzenie o wstrzymaniu akcesji kraju do UE do 2018 roku.
„Rada Europejska zdecydowanie potępia przemoc wobec pokojowych demonstrantów. Władze gruzińskie muszą szanować prawo do wolności zgromadzeń i wypowiedzi oraz powstrzymywać się od użycia siły. Należy zbadać wszystkie akty przemocy i postawić winnych przed sądem” – czytamy w dokumencie.
„Rada Europejska podkreśla gotowość Unii do wspierania europejskich aspiracji narodu gruzińskiego” – czytamy w projekcie uchwały.
Gruzja otrzymała status kandydata do UE w grudniu 2023 r., ale w ostatnich miesiącach stosunki z Brukselą pogorszyły się, w szczególności w związku z przyjęciem kontrowersyjnej ustawy o tzw. „zagranicznych agentach”.
W odniesieniu do Ukrainy projekt dokumentu stwierdza, że „Rada Europejska ponownie stanowczo potępia agresywną wojnę Rosji” przeciwko temu krajowi. Unia Europejska potwierdza także swoje „niezachwiane zobowiązanie do zapewniania Ukrainie i jej narodowi ciągłego wsparcia politycznego, finansowego, gospodarczego, humanitarnego, wojskowego i dyplomatycznego w stopniu niezbędnym i tak intensywnym, jak to konieczne”. Rosja nie może wygrać.”
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wezwał UE i NATO do przyspieszenia procesu przyłączania Kijowa do obu organizacji, twierdząc, że pomoże to zapewnić suwerenność kraju w obliczu inwazji rosyjskiej na pełną skalę.