„Litwa w perspektywie krótko- i średnioterminowej osiągnie lepsze wyniki budżetowe i gospodarcze od Estonii i Łotwy, na co będą miały wpływ czynniki strukturalne, cykliczne i związane z polityką.”, — informuje: www.fxempire.com
Bezpośrednie ryzyko militarne związane z wojną Rosji na Ukrainie pozostaje niskie ze względu na międzynarodowe sojusze krajów bałtyckich, ale bliskość tych krajów do Rosji naraża je na skutki uboczne konfliktu, w tym szersze wyzwania dla bezpieczeństwa, takie jak zagrożenia cybernetyczne i kampanie dezinformacyjne. Kraje bałtyckie są stosunkowo dobrze przygotowane w porównaniu z resztą Europy, jednak przedłużający się konflikt na Ukrainie zwiększa niepewność średnioterminowych perspektyw fiskalnych.
Co więcej, wysokie stopy procentowe, choć będą stopniowo spadać, spowodują wzrost płatności odsetkowych w całym regionie. Szacujemy, że płatności odsetkowe netto wzrosną do około 1,5–3,0% przychodów w latach 2024–29 z 0,5–1,5% w 2023 r.
Saldo fiskalne Estonii będzie się poprawiać jedynie stopniowo, co odzwierciedla słabą dynamikę gospodarczą i wzrost wydatków strukturalnych (zwłaszcza na edukację i politykę społeczną). Oczekuje się, że deficyt sektora instytucji rządowych i samorządowych pozostanie na podwyższonym poziomie 3,1% PKB w 2024 r. i 2,9% w 2025 r., chociaż poprawi się w porównaniu z poprzednimi szacunkami Scope dzięki wdrożeniu dodatkowych środków konsolidacji budżetowej (Rysunek 2).
Działalność produkcyjna na Litwie przeżywa silne odbicie (Rysunek 5), po części odzwierciedlając bliższe powiązania z Polską, której gospodarka w latach 2023–2024 okazała się jedną z najszybciej rozwijających się w Europie. Z drugiej strony estoński i łotewski sektor produkcyjny ucierpiał z powodu ekspozycji na słaby fiński i szwedzki rynek budowlany.
Ożywienie gospodarcze Litwy wynika również z prężnego eksportu usług (Rysunek 6), odzwierciedlając strukturalne przejście od produkcji opartej na zaawansowanych technologiach do usług o wyższej wartości dodanej, w tym usług finansowych i IT.
Z drugiej strony w 2022 r. Estonia popadła w długotrwałą recesję. W 2024 r. produkcja spadła o około 0,9%, a jej wzrost będzie następował jedynie stopniowo, przy prognozowanym wzroście na poziomie 1,6% w przyszłym roku, ponieważ podwyżki podatków prawdopodobnie powstrzymają wstępne ożywienie popytu prywatnego.
Na Łotwie gospodarka szybko ożywiła się po pandemii, ale od tego czasu uległa stagnacji i ma w tym roku skurczyć się o 0,2%, w porównaniu z wcześniejszymi szacunkami mówiącymi o wzroście na poziomie 1,6% po dużych pozytywnych rewizjach danych dotyczących PKB za 2023 r. Poprawa konsumpcji powinna w dalszym ciągu przyczyniać się do ożywienia w przyszłym roku, przy prognozie wzrostu na poziomie 1,5%.
Poprawa popytu zewnętrznego powinna wspierać wzrost gospodarczy w całym regionie w 2025 r., chociaż bilans ryzyka pozostaje przechylony na korzyść ze względu na niepewne perspektywy gospodarcze w strefie euro i niepewność dotyczącą handlu światowego. Konkurencyjność zewnętrzna pozostanie kluczową troską wszystkich gospodarek krajów bałtyckich w obliczu wysokiego wzrostu płac nominalnych. Jak podkreślają najnowsze szacunki MFW, wyniki eksportu Estonii szczególnie mocno ucierpiały z powodu presji konkurencyjności.