„Doradcy z zespołu prezydenta-elekta USA Donalda Trumpa rozważają możliwości uniemożliwienia Iranowi opracowania broni nuklearnej, w tym możliwość wyprzedzających ataków powietrznych.„, informuje: www.ukrinform.ua
Należy zauważyć, że opcja uderzenia w obiekty nuklearne Iranu jest obecnie poważniej rozważana przez niektórych członków zespołu przejściowego Iranu, którzy rozważają również upadek reżimu prezydenta Syrii Bashara al-Assada, przyszłość armii amerykańskiej i zniszczenie Izraela irańskich zastępczych grup Hezbollah i Hamas.
Zespół Trumpa ds. zmian przejściowych stwierdził, że osłabienie pozycji Iranu w regionie i niedawne doniesienia o szybko rozwijającym się programie nuklearnym Teheranu wywołały drażliwe debaty wewnętrzne.
Wszelkie dyskusje na ten temat są jednak na wczesnym etapie.
Według rozmówców podczas ostatnich rozmów Trumpa z premierem Izraela Benjaminem Netanjahu ten pierwszy wyraził „zaniepokojenie «przełomem nuklearnym» dokonanym przez Iran podczas jego przyszłej administracji”.
Jednocześnie prezydent-elekt USA chce mieć plany dla Iranu, które nie doprowadzą do nowej wojny, zwłaszcza takiej, w którą mogłoby zostać zaangażowane wojsko USA.
Przeczytaj także: Atut chce umieścić europejskich żołnierzy sił pokojowych na Ukrainie – środki masowego przekazu Należy zauważyć, że Iran ma obecnie wystarczającą ilość wysoko wzbogaconego uranu, aby wyprodukować cztery bomby atomowe, co czyni go jedynym krajem nieposiadającym broni jądrowej, który produkuje 60% swojego wzbogaconego uranu. Przekształcenie tych zapasów paliwa nuklearnego w broń zajęłoby tylko kilka dni.
Jak podano Ukrinform, Prezydent-elekt Donald Trump rozważa mianowanie byłego pełniącego obowiązki dyrektora wywiadu narodowego Richarda Grenella na stanowisko specjalnego przedstawiciela USA w Iranie.
Zdjęcie: Apel Tom Williams/CQ