„„W wyniku aktywnych środków zaradczych 49 dronów nie osiągnęło swoich celów (zaginęło w miejscu), trzy kolejne wróciły do Rosji”„, informuje: www.radiosvoboda.org
„Rosjanie wystrzelili drony szturmowe z czterech regionów Rosji – Kurska, Orela, Briańska i Millerowa. Również w nocy wróg zaatakował Ukrainę przeciwlotniczym pociskiem kierowanym S-300” – podała służba prasowa.
Według Sił Powietrznych Sił Zbrojnych Ukrainy, od godziny 8:30 wiadomo o zniszczeniu 56 „Shaheed” i innych typów dronów. PPO działała w obwodach czernihowskim, sumskim, kijowskim, połtawskim, czerkaskim, chmielnickim, mikołajowskim, charkowskim, donieckim i dniepropietrowskim.
„Z powodu aktywnego sprzeciwu kolejnych 49 dronów nie dotarło do celu (zaginęło w miejscu), kolejne trzy wróciły do Rosji” – odnotowały Siły Zbrojne.
Jak zauważyły Siły Powietrzne Ukraińskich Sił Zbrojnych, w wyniku upadku zestrzelonych dronów w kilku regionach Ukrainy uszkodzone zostały obiekty infrastruktury, budynki mieszkalne i domy prywatne, samochody i mienie obywateli.
Rosyjskie wojsko regularnie atakuje regiony Ukrainy różnymi rodzajami broni – bezzałogowymi dronami szturmowymi, rakietami, rakietami przeciwlotniczymi i rakietami przeciwlotniczymi.
Przywódcy Rosji zaprzeczają, jakoby armia rosyjska podczas wojny na pełną skalę dokonywała ukierunkowanych ataków na infrastrukturę cywilną miast i wsi Ukrainy, zabijając ludność cywilną oraz niszcząc szpitale, szkoły, przedszkola, obiekty energetyczne i wodociągowe.
Władze ukraińskie i organizacje międzynarodowe kwalifikują te ataki jako zbrodnie wojenne popełnione przez Federację Rosyjską i podkreślają, że są one ukierunkowane.