„„Zarejestrowane przypadki stosowania DRG pod przykrywką cywili”„, informuje: www.radiosvoboda.org
„W tym celu, a także w celu zajęcia ważnych obiektów i budowli administracyjnych i przemysłowych, zlokalizowanych w centralnej części miasta, [противник] próbuje infiltrować grupy dywersyjne i wywiadowcze. Odnotowano przypadki wykorzystania DRG pod przykrywką ludności cywilnej. Aby zapobiec takim działaniom przeciwnika, Siły Obronne prowadzą działania przeciwsabotażowe. Wszelkie niezbędne decyzje podejmuje dowództwo, biorąc pod uwagę złożoność sytuacji” – czytamy w komunikacie.
Sztab Generalny zauważył, że kierunek kurachowski pozostaje jednym z najgorętszych na froncie, a Rosja wraz z postępem swoich wojsk na lądzie „aktywnie realizuje operacje specjalne w przestrzeni informacyjnej”.
„Tak, wróg rozpowszechnia zniekształcone informacje o sytuacji w mieście, aby wesprzeć realizację zadań operacji kurachowskiej. Dlatego należy przestrzegać zasad higieny informacji i ufać oficjalnym źródłom” – napisano w komendzie.
15 grudnia w wieczornym przemówieniu prezydent Wołodymyr Zełenski poinformował, że wysłuchał raportu Naczelnego Dowódcy Sił Zbrojnych Ukrainy Oleksandra Syrskiego i nazwał sytuację na kierunku Pokrowskiego i u Kurachowa „trudną”.
Według projektu Deep State Rosja zwiększyła presję na północ od Kurachowa od około 27 listopada. Działalność agresora w kierunku Kurachowa ma swój cel – powiedział rzecznik operacyjno-strategicznej grupy wojsk „Chortycja” Nazar Wołoszyn: „Dla wroga w tym kierunku ważne jest wyrównanie linii obrony, ponieważ to przede wszystkim da mu możliwość przegrupowania – wycofania części jednostek w celu odzyskania. A potem skoncentruj ich do dalszej ofensywy na tej części frontu i na kierunku Pokrowskiego.”