„Prezydent Wołodymyr Zełenski określił sytuację w Kurachowie w obwodzie donieckim jako trudną, a także stwierdził potrzebę użycia siły w kierunku kurskim, aby osiągnąć „właściwe rezultaty” w dyplomacji.„, informuje: www.pravda.com.ua
Źródło: wieczorne przemówienie prezydenta
Mowa bezpośrednia: „Oczywiście dzisiaj pojawił się raport głównego komisarza Syrskiego. Dotyczy sytuacji na froncie i w obszarach operacji kurskiej.
Reklama:
Sytuacja jest trudna w kierunku Pokrowskiego i Kurachowa. Jestem wdzięczny wszystkim jednostkom, które niszczą tam okupanta.
Również szczególna wdzięczność naszym żołnierzom w Kurszczynie – potrzebna jest tam siła, aby osiągnąć właściwe rezultaty dla Ukrainy, dla Ukraińców – w dyplomacji”.
Bliższe dane: Zełenski podkreślił, że Ukraina potrzebuje niezawodnego i gwarantowanego pokoju.
„Na pewno będziemy realizować nasze zadania” – dodał.
Co poprzedziło: 14 grudnia Zełenski ogłosił dostępność danych o rozpoczęciu użycia wojsk północnokoreańskich w szturmach na siły ukraińskie w Kurszczynie.
Według GUR Rosja zaczęła wykorzystywać północnokoreańskich żołnierzy do działań szturmowych w Kurszczynie, w szczególności w ramach połączonych oddziałów piechoty morskiej i wojsk powietrzno-desantowych, jednak otworzyli oni „przyjazny ogień” i zabili 8 „Kadyrowów”.
Według doniesień mediów państwa NATO uważają, że Rosja rozmieściła 50 000 żołnierzy rosyjskich i północnokoreańskich w celu odbicia obwodu kurskiego na Ukrainie, zanim Donald Trump obejmie urząd prezydenta USA w styczniu.