„„W związku ze stratami grupy szturmowe uzupełniane są świeżym personelem, w szczególności spośród 94 odrębnych brygad armii północnokoreańskiej, w celu kontynuacji aktywnych działań bojowych w Kurszczynie”„, informuje: www.radiosvoboda.org
Jak zauważono w komunikacie, „w dniach 14 i 15 grudnia 2024 r. w rejonie wsi Plechowo, Worozżba i Martynowka obwodu kurskiego agresora Rosji jednostki armii północnokoreańskiej poniosły znaczne straty: o godz. co najmniej 30 żołnierzy zginęło i zostało rannych.”
Ponadto według GUR „w rejonie wsi Kuriłowka zaginęło co najmniej trzech północnokoreańskich żołnierzy”.
„W związku ze stratami uzupełniane są grupy szturmowe nowym personelem, w szczególności z 94 odrębnych brygad armii północnokoreańskiej, w celu kontynuacji aktywnych działań wojennych w Kurszczynie” – zauważył GUR.
Redakcja RFE/RL nie jest obecnie w stanie zweryfikować tych danych w otwartych źródłach. Rosyjskie dowództwo wojskowe nie skomentowało tej informacji.
15 grudnia „Schemat” (Radio Wolność) otrzymał zdjęcie od źródeł wśród wojskowych w kierunku Kurska. Zdjęcia te, których dziennikarze nie mogą w tej chwili samodzielnie zweryfikować, przedstawiają skutki kilku ataków. Na tle zepsutego sprzętu widać kilkadziesiąt ciał.
Źródła „Schematów” wśród wojskowych podają, że są wśród nich żołnierze z Korei Północnej, którzy działali we wspólnych jednostkach armii rosyjskiej.
14 grudnia Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski ogłosił dostępność danych o rozpoczęciu użycia wojsk północnokoreańskich w atakach na siły ukraińskie w obwodzie kurskim. „Rosjanie włączają ich do połączonych jednostek i wykorzystują w operacjach w obwodach obwodu kurskiego. Na razie tylko tam” – oznajmił głowa państwa.
Pod koniec października zachodnie publikacje podały, że Korea Północna wysłała do Rosji personel wojskowy, aby wziął udział w działaniach wojennych przeciwko Ukrainie. Według Ukrainy i krajów zachodnich w obwód kurski przybyło ponad 10 000 żołnierzy Korei Północnej.
5 listopada źródła „Financial Times” i „Suspilnyi” w służbach specjalnych poinformowały o pierwszych starciach bojowych pomiędzy wojskami ukraińskimi i północnokoreańskimi w obwodzie kurskim. Zaznaczono, że na razie „nie mówimy o poważnych starciach”.
Na początku listopada prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski ogłosił, że wojska północnokoreańskie poniosły pierwsze straty. Moskwa i Pjongjang nie potwierdziły bezpośredniego udziału północnokoreańskich sił zbrojnych w walkach.