„Martsinkow zwrócił się do SBU w związku z tym, że pasażer autobusu obraził Iwano-Frankowsk i gloryfikował Putina. W Iwano-Frankowsku pasażer autobusu publicznie obraził miasto i gloryfikował Putina. Burmistrz miasta Rusłan Martsinkow zaapelował do SBU i zainicjował zbiórkę podpisów pod zakazem używania języka okupanta.”, — informuje: unn.ua
Jak podaje raport, napisał to Martsinkiv UNN.
Bliższe dane
Iwano-Frankowsk aktywnie omawia incydent, który miał miejsce w 40. autobusie miejskim. Jedna z pasażerek pozwoliła sobie na publiczne znieważenie miasta i jego mieszkańców, nazywając ich „banderowcami” i otwarcie gloryfikując Putina. Wypowiedzi te wywołały oburzenie, a nagranie wideo z wydarzenia stało się już szeroko nagłośnione.
Burmistrz zareagował na sytuację, wzywając organy ścigania i SBU do zbadania zdarzenia. W swoim apelu zauważył, że słowa kobiety nosiły znamiona przestępstwa, gdyż dotyczyły nie tylko używania języka rosyjskiego, ale także braku szacunku dla Ukrainy i propagandy reżimu moskiewskiego.
Musimy na to zareagować. Bo w przeciwnym razie pewnego dnia znajdziemy się pod okupacją, bez rosyjskiego czołgu i bez rosyjskiego buta. Jestem przekonany, że ta sprawa jest jedną z tych, które po prostu uchwyciła kamera. Przy okazji dziękuję naszemu konduktorowi i inspektorowi, którzy poruszyli tę kwestię. Na pewno przyznamy jej premię
Zwrócił się także do mieszkańców Frankowska:
„Jesteśmy zbyt tolerancyjni. Ta tolerancja wyjdzie w postaci tego, że pewnego dnia obudzę się i nie będę w ukraińskim mieście, gdzie będą deptane nasze wartości, gdzie będą nam opowiadać o tolerancji i otwarciu rosyjskich szkół, rosyjskiego kościoła i wielu innych rzeczach . Jeśli będziemy to tolerować.
Martsinkiv zauważył, że miasto intensyfikuje kampanie „Mówi się tu po ukraińsku” i „Miasto bez języka okupanta”, ponieważ komunikacja w języku rosyjskim w Iwano-Frankowsku prowadzi do niepożądanych konsekwencji. Podkreślił, że głównym przesłaniem jest to, że miasto powinno pozostać ukraińskojęzyczne.
Burmistrz zapowiedział także, że w namiotach Frankowskiej Gazety i Legionu Wolności będą zbierane podpisy, aby Iwano-Frankiwsk stał się pierwszym miastem na Ukrainie bez języka okupanta. Zdaniem Martsinkowa, jeżeli deptane są wartości ukraińskie, społeczność musi dać jasną reakcję.
Wezwał organy ścigania do zbadania zdarzenia.
„Jeśli nie za zdradę Ukrainy, to za nawoływanie do obalenia porządku konstytucyjnego. Ponieważ gloryfikując okupanta, który dzisiaj zabija naszych ludzi, w rzeczywistości tolerujemy wojnę i wywołujemy tę wojnę” – dodał Martsinkiv.
Poprzednio
W mediach społecznościowych opublikowano wideo, w którym widać, że „nieodpowiednia kobieta w autobusie nazwała pasażerów „banderowcami”.
Na opublikowanym filmie widać, jak pasażerowie początkowo próbowali uspokoić kobietę, ta jednak nadal się kłóciła, a nawet agresywnie wymachiwała na niektórych z nich.