„Z jakimi urazami najczęściej spotykają się okuliści na polu walki: Profesor Rykow odpowiedział, że 90% operacji w wojsku wiąże się z połączonymi urazami głowy. Leczenie i rehabilitacja takich urazów może zająć dziesięciolecia i wymaga wielodyscyplinarnego podejścia.„, informuje: unn.ua
„Wśród wszystkich operacji wykonywanych przez wojsko jest bardzo niewiele izolowanych, czyli czysto oczu urazów, około 10%, a 90% to łącznie urazy głowy. I tutaj współpracujemy z chirurgiem szczękowo-twarzowym, neurochirurgami i laryngologami, czyli , podejście multidyscyplinarne. Tak robimy w wielu klinikach, w tym w szpitalu regionalnym (w Kijowie – red.) wraz z oddziałem Chirurgii Szczękowo-Twarzowej i Klinika Okulistyki (Katedra Okulistyki i Optometrii Kształcenia Podyplomowego O.O. Bogomolets NMU – red.) Mamy pracę ogólną, profesor Oksana Petrenko dużo pracuje, a profesor Dmytro Żmuryk mamy wspaniałą młodzież” – powiedział Rykow .
Zauważył, że najważniejsze w takich operacjach jest rekonstrukcja.
„To, co teraz robimy, to dekada pracy, bo robimy pewien etap, to nie zakończy się za tydzień, za miesiąc, bo są problemy z regeneracją, blizny, a potem operacja plastyczna. Musimy przybliżyć twarz do kosmetycznego wyglądu i w tej dekadzie rzeczywiście działamy i nie ma problemu z obsługą” – zauważył Rykow.
Według niego problemem będzie rehabilitacja tych pacjentów, bo potrzebne są specjalne szpitale i multidyscyplinarne podejście.
„Ponieważ pacjent, tak jak w Ameryce, przychodzi do szpitala, jest nawet okulista, który dobiera dla niego okulary, bo osoba po kontuzji jest już zupełnie inna, potrzebne jest inne podejście. Czyli takie szpitale są nam potrzebne z multidyscyplinarnym podejściem podejście po operacjach wojskowych” – powiedział Rykow.
Słynny okulista zamienia obrazy na drony i materiały do rekonstrukcji twarzy wojskowych: jak sztuka pomaga Siłom Zbrojnym20 grudnia 2024, 07:00 • 163093 wyświetleń