25 grudnia, 2024
Dyrektor generalny Coinbase i inni znawcy kryptowalut bogatsi o miliardy po próbie kierowania wyborami thumbnail
Biznes

Dyrektor generalny Coinbase i inni znawcy kryptowalut bogatsi o miliardy po próbie kierowania wyborami

Brian Armstrong, szef Coinbase, zarobił już dodatkowe 129 milionów dolarów na sprzedaży akcji własnych w stosunku do ceny przedwyborczej, a jego udziały w firmie wzrosły o ponad 2 miliardy dolarów.”, — informuje: www.coindesk.com

Brian Armstrong, szef Coinbase, zarobił już dodatkowe 129 milionów dolarów na sprzedaży akcji własnych w stosunku do ceny przedwyborczej, a jego udziały w firmie wzrosły o ponad 2 miliardy dolarów. 24 grudnia 2024, 17:41 UTC

To trzecia z serii historii analizujących wejście branży kryptograficznej w politykę i kampanie o wysoką stawkę w 2024 roku. Pierwsza dotyczyła osiągnięć wyborczych strategii Fairshake PAC, a druga – intensywnego wykorzystania stanowiska Sądu Najwyższego z 2010 roku.

Liderzy firm odpowiedzialnych za rzekę pieniędzy, która zalała w tym roku wybrzeże polityczne USA, odnieśli już ogromne korzyści z wyniku zeszłomiesięcznych wyborów – zwiększając swoje osobiste majątki o miliardy dolarów, znacznie przewyższając duże wydatki, jakie przeznaczyli na rozwiązania przyjazne dla kryptowalut kandydaci.

Dyrektor generalny Coinbase Inc. (COIN), Brian Armstrong i jego firma przekazali około 74 milionów dolarów dominującemu w branży komitetowi działań politycznych, Fairshake, co stawia Armstronga w ścisłej przewadze nad kilkoma innymi insiderami zajmującymi się kryptowalutami. To szczególnie znacząca kwota od firmy, która zaobserwowała zysk w wysokości około 95 milionów dolarów w 2023 roku. Jednak wybory przebiegły pomyślnie, a wartość firmy wzrosła o 21 miliardów dolarów od 4 listopada, czyli dzień przed rozpoczęciem osobistego głosowania i jego wynikiem.

W ramach zaprogramowanej serii transakcji, która rozpoczęła się niecały tydzień po wyborach, Armstrong sprzedał swoje akcje Coinbase o wartości 100 milionów dolarów. Te same akcje w noc poprzedzającą wybory były warte około 39 milionów dolarów mniej. Tydzień później zarobił około 313 milionów dolarów – wszystko w ramach strategii sprzedaży, którą uruchomił, gdyby cena gwałtownie wzrosła.

Od tego czasu współzałożyciel i dyrektor generalny tydzień po tygodniu sprzedawał mniejsze ilości, łącznie za około 437 milionów dolarów za akcje o wartości 308 milionów dolarów przed zwycięstwami prezydenta-elekta Donalda Trumpa i grupy prawodawców Kongresu wspieranych przez kryptowaluty. Innymi słowy, nastroje pro-kryptograficzne wzrosły po wyniku wyborów, które Armstrong pomógł ukształtować, przyniosło mu dodatkowe 129 milionów dolarów majątku za sprzedane akcje.

Nadal jest właścicielem ponad 10% największej amerykańskiej giełdy kryptowalut, a wartość około 24 milionów akcji powierzonych jego funduszowi powierniczemu, według najnowszych dokumentów Komisji Papierów Wartościowych i Giełd, wynosi około 6,4 miliarda dolarów – czyli prawie 2 miliardy dolarów od 5 listopada. .

Sprzedaż akcji Armstronga została zaplanowana na niecałe trzy miesiące przed wyborami w USA i została przedstawiona w ramach formalnej strategii mającej na celu zdystansowanie pracowników korporacji od oskarżeń o manipulowanie rynkiem. Sprzedaż nie osiągnęła jeszcze połowy ujawnionego przez SEC zamiaru wyprzedania aż 3,75 miliona akcji, w zależności od osiągnięcia przez cenę akcji „pewnych cen progowych określonych w planie Armstronga”.

Na kilka dni przed wyborami wyjaśnił plan w serwisie społecznościowym X, twierdząc, że dywersyfikuje działalność, „aby inwestować w spółki zależne”, ale zatrzyma „zdecydowaną większość” swoich akcji. Powiedział, że postawił ceny docelowe tak wysoko, że nie spodziewał się, że większość sprzeda się w przyszłym roku, „chyba że zrobimy znacznie lepiej, niż oczekiwano”. Akcje COIN są obecnie notowane na poziomie około 276 dolarów, w porównaniu z około 186 dolarów na dzień 4 listopada.

Rzecznik Coinbase odesłał CoinDesk do tego posta, gdy został poproszony o komentarz.

Do jego rywali wśród liderów kryptowalut, którzy przeznaczyli podobny poziom gotówki na wybory, należeli dyrektor generalny Ripple Labs Brad Garlinghouse i szefowie firmy inwestycyjnej Andreessen Horowitz (a16z). Ripple przekazał 73 miliony dolarów, a a16z wpłacił 70 milionów dolarów, w tym duże kwoty zatrzymane na kolejną edycję wyborów w 2026 roku.

Według doniesień Garlinghouse jest właścicielem ponad 6% firmy Ripple oraz dużej, ale nieokreślonej ilości powiązanego z nią tokena, XRP. W rezultacie różne raporty umieściły go wysoko na liście amerykańskich miliarderów. W następstwie wyborów XRP gwałtownie wzrosło, stając się trzecim co do wielkości aktywem kryptograficznym pod względem kapitalizacji rynkowej.

Choć Garlinghouse zdecydował się nie podawać szczegółów na temat jego majątku netto, w oświadczeniu dla CoinDesk przyznał, że jest podekscytowany powrotem Trumpa do Białego Domu.

„Rynek kryptowalut wzrósł o ponad 1 bilion dolarów od czasu wygranej Trumpa – to cena, za jaką Gensler wszedł na szyję rynku, a on jeszcze nawet oficjalnie nie odszedł” – powiedział Garlinghouse.

Od czasu wyborów zasoby XRP Garlinghouse wzrosły ponad trzykrotnie, a cena tokena wzrosła z 0,50 dolara do 2,32 dolara. I choć niepubliczna wycena Ripple Labs jest niepewna i ostatnio została ustalona na poziomie około 11 miliardów dolarów na początku tego roku, wybory prawie na pewno zwiększyły wartość jego głównych udziałów. W rezultacie majątek osobisty Garlinghouse prawdopodobnie gwałtownie wzrósł.

Status finansowy Marka Andreessena i Bena Horowitza jest jeszcze bardziej niejasny, ale obaj mężczyźni dramatycznie zyskali od zeszłego miesiąca dzięki licznym udziałom w firmach kryptograficznych, prawdopodobnie przewyższając pieniądze, które przeznaczyli na amerykańską politykę. Jednak dane finansowe nie są dostępne w przypadku inwestycji a16z w prywatne firmy, tak jak w przypadku publicznej bazy Coinbase.

Szeroki portfel kryptowalut firmy obejmuje udziały w Coinbase, Uniswap, Solana, EigenLayer i Anchorage Digital oraz dziesiątki innych. Praktycznie wszystkie z nich zyskały na wartości, ponieważ amerykańską władzą wykonawczą będzie kierował Trump, który twierdzi, że będzie prezydentem ds. kryptowalut, a w Kongresie liczącym 535 członków znajduje się około 300 osób, które według przewidywań będą wspierać aktywa cyfrowe – w tym dziesiątki właśnie wspieranych przez Fairshake w wyborach.

Rzecznik firmy odmówił jednak komentarza w sprawie przeprowadzonej przez CoinDesk analizy zysków Andreessena i Horowitza jako osób fizycznych.

Jak wynika z postu Chrisa Dixona z firmy, zaangażowanie się A16z w amerykańską politykę miało „pomoc w opracowywaniu jasnych zasad postępowania, które będą wspierać amerykańskie innowacje, a jednocześnie pociągać do odpowiedzialności złych aktorów”.

Niezależnie od Fairshake Andreessen i Horowitz poparli wysiłki wyborcze Trumpa. Andreessen został doradcą pro-kryptograficznego prezydenta-elekta, który przygotowuje się do rozpoczęcia drugiej kadencji w przyszłym miesiącu.

Dobroczyńcy kryptowalut z Coinbase, Ripple i a16z połączyli siły, aby uczynić z Fairshake super PAC i jego podmiotów stowarzyszonych najpotężniejszy wysiłek w zakresie finansowania kampanii korporacyjnych w wyborach w 2024 r., pomagając 53 członkom przyszłorocznego Kongresu wygrać wyścigi. Jednak Fairshake nie miał wpływu na wybory prezydenckie, które mogły mieć największy wpływ na ceny na rynku kryptowalut.

Garlinghouse w powyborczym wywiadzie dla 60 Minutes powiedział: „Myślę, że jasne jest, że Donald Trump przyjął kryptowaluty, a kryptowaluty Donalda Trumpa”. doładować kandydatów” i wpłynął na wyniki w konkursach Kongresu.

Darowizny Crypto PAC (Jesse Hamilton/CoinDesk)Darowizny Crypto PAC (Jesse Hamilton/CoinDesk)

Jego firma przeznaczyła 5 milionów dolarów w XRP na inaugurację Trumpa – przypadającą w przyszłym miesiącu uroczystość jego powrotu na prezydenta – a Coinbase i inna amerykańska giełda kryptowalut Kraken również podniosły ręce, aby je sfinansować.

Podczas wyborów branża kryptowalut została oskarżona przez swoich krytyków o wybitną transakcyjność swojej strategii politycznej – lokowanie pieniędzy w najlepszych miejscach, aby zapewnić przyszłe głosowania pro-krypto nad ustawodawstwem i kupowanie ponad 130 milionów dolarów w reklamach kampanii kongresowych z ramkami w całym kraju. spektrum polityczne (i nie wspominając o kryptowalutach). Zyski dla sektora oznaczały impuls dla trzech głównych firm stojących za Fairshake oraz dla ich poszczególnych liderów, którzy są z nimi powiązani finansowo.

Wysiłki polityczne sektora miały na celu „wyłącznie interesy konkretnej branży” – powiedział Rick Claypool, dyrektor ds. badań w Public Citizen, który zbadał wydatki na kampanię kryptowalut. „Na krótką metę oczywiście spowodowało to duży wzrost kryptowalut”.

Zwrot z inwestycji dla branż inwestujących pieniądze w politykę może „często być całkiem niezły” – powiedział Mark Hays, starszy analityk ds. polityki w Americans for Financial Reform, który pracował także nad kwestiami finansowania kampanii. „Krypto jest nowsze, więc możliwości wzrostu są większe”.

Podczas gdy Armstrong i inni wolą narrację polityczną, która charakteryzuje się oddolnym wzrostem liczby wyborców kryptowalut, co zmieniło wybory, on i jego firma stali bezpośrednio za utworzeniem Stand With Crypto, grupy reklamowanej jako oddolny wysiłek mający na celu ujarzmienie woli krypto-wyborców. Wpływy polityczne Fairshake opierały się prawie wyłącznie na pieniądzach z Coinbase i firm partnerskich, a także mniejszych kwotach od Jump Crypto i Gemini.

Przywódcy Gemini, Tyler i Cameron Winklevoss, również należeli do najgłośniejszych fanów Trumpa w kryptowalutach.

Dzień po głosowaniu Cameron Winklevoss napisał w X: „Wyobraźcie sobie, ile osiągniemy w ciągu najbliższych 4 lat, skoro branża kryptograficzna nie będzie wylewać miliardów dolarów na opłaty prawne walcząc z SEC i zamiast tego inwestować te pieniądze w budowanie przyszłości pieniędzy czeka.

11 listopada, w dniu, w którym Armstrong zaczął sprzedawać duże ilości akcji Coinbase, Tyler Winklevoss napisał: „Zdjęto kajdany, napłynęło 100 tys.”. Bitcoin osiągnął ten poziom miesiąc po wyborach.

Jessego HamiltonaJesse Hamilton jest zastępcą redaktora naczelnego CoinDesk w zespole ds. globalnej polityki i regulacji z siedzibą w Waszyngtonie. Przed dołączeniem do CoinDesk w 2022 r. przez ponad dekadę pracował zajmując się regulacjami na Wall Street w Bloomberg News i Businessweek, pisząc o wczesnych szeptach wśród federalnych agencje próbujące zdecydować, co zrobić z kryptowalutami. W swojej karierze reporterskiej zdobył kilka krajowych wyróżnień, w tym jako korespondent wojenny w Iraku i reporter policyjny dla gazet. Jesse jest absolwentem Western Washington University, gdzie studiował dziennikarstwo i historię. Nie posiada żadnych udziałów w kryptowalutach.

Ikona X

Zdjęcie autora CoinDesk, Jessego Hamiltona

Powiązane wiadomości

Sąd odrzucił apelację Do Kwona o uchylenie ekstradycji

business ua

Floki na kursie dla Europy ETP jako propozycja DAO w celu zapewnienia płynności na wczesnym etapie

coindesk com

Złożony PMI wzrasta do 56,6; SP500 testuje maksima sesji

fxempire com

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej