„Mistrz Ukrainy pokonał Tysona Fury’ego w rewanżu w Riyadzie„, informuje: sport.ua
„To naprawdę dziwny pogląd Bradleya – jego słowa zwykle mają sens. Argumenty, że Usyk nie zasługuje na miano najlepszego boksera wszechczasów, skoro w wadze ciężkiej stoczył zaledwie siedem walk, wydają się dziwne.
Fakt, że Aleksander po siedmiu walkach osiągnął znakomity wynik, robi wrażenie. Usyk to król wagi superciężkiej.
Nie możemy zapomnieć niesamowitych osiągnięć Ukraińca na poziomie amatorskim. Usyk nazywany jest talentem pokolenia, pokonał dwóch znacznie większych, znacznie trudniejszych przeciwników – Joshuę i Fury’ego. Alexander pokazał naprawdę niesamowite rzeczy na ringu.
Co jeszcze musi zrobić Usyk, żeby tacy krytycy jak Bradley zgodzili się, że Ukrainiec jest naprawdę największy?” – podsumowali dziennikarze.