„Według Kowalenko była to niespodzianka dla wojsk rosyjskich„, informuje: www.radiosvoboda.org
„Rosjanie bardzo się niepokoją w Kurszczynie, ponieważ zostali zaatakowani z kilku stron i było to dla nich zaskoczeniem. Siły obronne pracują” – czytamy w poście.
Według źródeł rosyjskich siły ukraińskie zbliżają się do wsi Wielkie Soldatske od strony miasta Suja. Jednak nie ma jeszcze oficjalnych informacji.
Dzień wcześniej prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział, że Rosja przegrała z batalionem żołnierzy Korei Północnej w rejonie wsi Machnowka w obwodzie kurskim Federacji Rosyjskiej.
Jak 1 stycznia oświadczył Naczelny Dowódca Sił Zbrojnych Oleksandr Syrski, całkowite straty armii rosyjskiej w Kurszczynie wyniosły ponad 38 000 ludzi i ponad tysiąc sztuk sprzętu.
Siły zbrojne Ukrainy rozpoczęły operację w obwodzie kurskim 6 sierpnia, zajmując ponad 1000 kilometrów kwadratowych. Następnie armia rosyjska, przy pomocy wojsk północnokoreańskich, była w stanie odbić część terytorium.
W listopadzie agencja Reuters, powołując się na wysokiej rangi ukraińskie źródło wojskowe pracujące w Sztabie Generalnym Ukrainy, podała, że w wyniku rosyjskich kontrataków Ukraina utraciła ponad 40% terytorium obwodu kurskiego Federacji Rosyjskiej, który zdobył podczas działań wojennych w sierpniu. Według źródła Rosja rozmieściła w obwodzie kurskim około 59 000 żołnierzy.