„Zastępca ludowy Petro Poroszenko, który wyszedł z inicjatywą pozbawienia mandatów wszystkich byłych „regionalistów” w Radzie, jako pierwszy spełnia to kryterium i faktycznie proponuje Radzie Najwyższej odebranie mu uprawnień parlamentarnych, pisze „Prawo i Publikacja „Biznes”. Dziennikarze tłumaczą to faktem, że Petro Poroszenko jest jednym z założycieli „Partii Regionów”, której byłych przedstawicieli nawołuje do pozbawienia mandatów parlamentarnych. […]„, informuje: businessua.com.ua
Zastępca ludowy Petro Poroszenko, który wyszedł z inicjatywą odebrania mandatów wszystkim byłym „regionalistom” w Radzie, jako pierwszy spełnia to kryterium i faktycznie proponuje Radzie Najwyższej odebranie mu uprawnień parlamentarnych, pisze „Prawo i Publikacja „Biznes”.
Dziennikarze tłumaczą to faktem, że Petro Poroszenko jest jednym z założycieli „Partii Regionów”, której byłych przedstawicieli wzywa do pozbawienia uprawnień parlamentarnych – czytamy w publikacji.
„Poroszenko był częścią rządów Wiktora Janukowycza i Mykoła Azarowa na Ministra Spraw Zagranicznych i Ministra Gospodarki. I na tych stanowiskach odpowiadał m.in. za promocję porozumień charkowskich i współpracy gospodarczej oraz realizację porozumień z Federacją Rosyjską.
P. Poroszenko promował także własne interesy — opanował rynek rosyjski dla lipieckiej fabryki słodyczy. Jednocześnie, jak wiadomo, nie zaprzestał wpłacania podatków do rosyjskiego budżetu nawet po rozpoczęciu wojny rosyjsko-ukraińskiej w 2014 roku” – czytamy w publikacji.
Dziennikarze przypomnieli dotychczasowe powiązania przywódcy „Solidarności Europejskiej” z Rosją i ORDLO oraz jego status podejrzanego o zdradę stanu.
„Obecnie Petro Poroszenko jest podejrzanym w sprawie o zdradę stanu. Jest w tym przypadku razem z drużbą Prezydenta Federacji Rosyjskiej, Władimirem Putinem, Wiktorem Medwedczukiem. Ponadto, jak zauważają media, P. Poroszenko nadal prowadzi wspólny biznes gazowy z byłym „regionalnym” Nestorem Szufryczem – w spółce „Naftagazvydobuvannya” – zauważa publikacja.
Według dziennikarzy poseł ludowy naraża na szwank status swoich synów w wieku poborowym. „Jego syn Oleksij Poroszenko ukrywa się obecnie w Londynie, unikając mobilizacji. Niedawno uznano go za poszukiwanego, gdyż dwukrotnie nie stawił się na wezwanie do obwodu peczerskiego w Kijowie TCC i SP” – podaje gazeta.
Jak zauważono, Petro Poroszenko wydał oświadczenie, w którym domagał się odebrania mandatów byłym regionalnym członkom Rady. W szczególności poseł ludowy podkreślił, że „nie ma zamiaru pomagać w realizacji scenariusza, w którym piąta kolumna Federacji Rosyjskiej przygotowuje lądowanie wyborczych sił desantowych w celu rozprzestrzeniania IPSO, rozmieszczenia wojny hybrydowej i zdobycie Ukrainy od wewnątrz.”
Jak wiadomo, Petro Poroszenko jest jednym z założycieli byłej prorosyjskiej Partii Regionów, która opowiadała się za uzależnieniem Ukrainy od Rosji.
Źródło: kp.ua