„„Jesteśmy w trakcie dochodzenia, więc na tym etapie nie będę w stanie powiązać tego incydentu z żadną agencją rządową ani żadną inną stroną”.„, informuje: www.radiosvoboda.org
25 grudnia na Morzu Bałtyckim doszło do awarii kabla zasilającego Estlink 2 łączącego Estonię i Finlandię, po czym Finlandia zatrzymała pływający pod banderą Wysp Cooka tankowiec Eagle S.
„Jesteśmy w trakcie dochodzenia, więc na tym etapie nie będę w stanie powiązać tego incydentu z żadną agencją rządową ani żadną inną stroną” – powiedziała Elina Valtonen.
Według niej fińscy śledczy badają tę sprawę, w którą zaangażowani są także partnerzy „po drugiej stronie Bałtyku”.
„Ta infrastruktura z definicji nigdy nie dotyczy tylko jednego kraju: kable, kable elektryczne, gazociągi łączą różne kraje i wszyscy odczuwamy ich wpływ. Część tych kabli przebiega między Finlandią a Niemcami, część między Estonią a Szwecją” – wyjaśnił Minister Spraw Zagranicznych Finlandii.
Valtonen dodał również, że wszystkie szkody w infrastrukturze krytycznej i ataki, jakich doświadczyła Europa w ostatnich miesiącach i latach, pokazują, że kraje „jadą na tej samej łodzi, co ofiary agresji ze strony państwa na wygnaniu lub kilku państw na wygnaniu”. Jednak według ministra kraje UE pracują nad powstrzymaniem rozprzestrzeniania się wirusa.
„Wspólnie nie tylko pokazujemy odporność, pracujemy nad odstraszaniem, ale przede wszystkim nad bardzo szybką poprawą sytuacji, aby pokazać, że nikt nie może w tak wrogi sposób wtrącać się w nasze sprawy, jeśli w tym przypadku kryje się za tym jakiś cel” – dodał. – powiedziała Elina.
Czytaj także: Finlandia i Szwecja zgłaszają odkrycie kotwicy, która może uszkodzić kabel na Morzu Bałtyckim
Na pytanie dziennikarzy, czy stronie ukraińskiej zaproponowano włączenie się w śledztwo w sprawie incydentu na Bałtyku, Andrij Sybiga odpowiedział, że Ukrainie nie trzeba proponować, ponieważ jest ona automatycznie gotowa do pomocy we wszystkich takich przypadkach.
„Nasze doświadczenie wyraźnie pokazuje, że Rosja rozumie tylko siłę, więc powinna być wyraźna kara, jeśli w wyniku śledztwa zostanie obiektywnie udowodnione, że statek uczestniczy w niszczeniu strategicznej infrastruktury na dnie Morza Bałtyckiego i w związku z tym powinny wyciągnąć konsekwencje, aby zapobiec podobnym przypadkom w przyszłości. Dlatego śledztwo jest szybkie, surowe sankcje w przypadku udowodnienia winy. I jestem przekonany, że nie tylko Ukraina jest gotowa pomóc, ale leży to w interesie całej wspólnoty europejskiej, wszystkich krajów bałtyckich wokół Morza Bałtyckiego, aby prawda została ustalona i winni zostali pociągnięci do odpowiedzialności” – Andrii – stwierdziła Sybiga.
Dzień wcześniej dowiedziała się o odkryciu kotwicy, która może uszkodzić podwodne kable na dnie Bałtyku.
Finlandia zatrzymała pływający pod banderą Wysp Cooka tankowiec Eagle S po tym, jak 25 grudnia na Morzu Bałtyckim doszło do awarii kabla zasilającego Estlink 2 łączącego Estonię i Finlandię. Fińscy strażnicy graniczni eskortowali statek do wybrzeża Porkkala.
Tankowiec jest powiązany z tak zwaną rosyjską flotą cieni, która służy do transportu rosyjskiej ropy w celu obejścia międzynarodowych sankcji.
Flota cieni składa się z szeregu starych, nieubezpieczonych statków przewożących ropę, które wykorzystuje się do obchodzenia zachodnich sankcji nałożonych na Rosję i utrzymywania źródła dochodu Kremla. Statki przewożą rosyjską ropę naftową i produkty naftowe, których przewóz został zakazany po inwazji Moskwy na Ukrainę na pełną skalę w lutym 2022 roku.