“Australian Open zbliża się wielkimi krokami, a ostatnie momenty przed startem imprezy tenisowe gwiazdy wykorzystują na różne sposoby. Wielkie serce pokazał Novak Djoković, który po raz trzeci zorganizował charytatywną imprezę „Noc z Novakiem”. Tam rozegrał pokazowy mecz z Alexandrem Zverevem, który poprzedziło wyjątkowe losowanie. Przeprowadziła je chora na białaczkę, która ominie Australian Open.”, — informuje: www.sport.pl
Novak Djoković gwiazdą charytatywnej imprezy. Wyjątkowe losowanie Na Rod Laver Arena w czwartek odbyła się czwarta edycja charytatywnej imprezy „Noc z Novakiem”, podczas której Serb i inne gwiazdy tenisa „rywalizują” w szczytnym celu. „Dochody wesprą szereg organizacji charytatywnych poprzez pośrednictwo Australijskiej Fundacji Tenisowej, co zapewniło już ponad 100 tys. godzin radości ponad 26 tys. dzieci i rodzin borykających się z przeciwnościami losu” – czytamy na stronie ausopen.com. A główna gwiazda wieczoru miała ręce pełne roboty.
Na początek Djoković rozegrał pokazowy mecz (a właściwie set) z Alexandrem Zverevem (2. ATP), który zastąpił Nicka Kyrgiosa. I już losowanie było wyjątkowe – przeprowadziła je dziewczynka o imieniu Leila, która podczas Australian Open miała podawać piki. Niestety musiała z tego zrezygnować.
Zobacz też: Potencjalna rywalka Świątek rozbita w 57 minut. Deklasacja!
„U Leili zdiagnozowano białaczkę wkrótce po tym, jak została wybrana do podawania piłek podczas AO 2025. Niestety leczenie oznaczało, że musiała wycofać się z zespołu, ale jesteśmy podekscytowani, że jest z nami, gdy wraca do zdrowia” – czytamy na oficjalnym profilu turnieju w serwisie X. Tam pokazano również losowanie, które wygrał Zverev.
Novak Djoković pokonał Alexandra Zvereva. Dopiero się rozkręcał Gorzej poszło Niemcowi na korcie, gdyż przegrał 6:7 (6-8). Dla Djokovicia to była dopiero rozgrzewka, później wystąpił w jeszcze dwóch meczach. Najpierw w deblu, gdzie w parze z Qinwen Zheng (5. WTA) pokonali 4:3 (5-4) Wiktorię Azarenkę (22. WTA) oraz Andy’ego Murraya, dawnego rywala, a obecnie trenera Serba. Ten na koniec zagrał w deblu na wózkach, wraz z Tokito Odą, paralimipijskim mistrzem z Paryża, ograli 7-5 australijskich tenisistw na wózkach Heatha Davidsona i Dylana Alcotta.
Teraz Serba czeka poważniejsza rywalizacja, a jego celem będzie zdobycie 11. tytułu w Melbourne oraz 25. w historii startów wielkoszlemowych. W pierwszej rundzie Australian Open jego przeciwnikiem będzie 19-letni Amerykanin Nishesh Basavareddy (133. ATP).