10 stycznia, 2025
Miniony rok był rekordowy. Pierwsza taka sytuacja w historii pomiarów thumbnail
Z OSTATNIEJ CHWILI

Miniony rok był rekordowy. Pierwsza taka sytuacja w historii pomiarów

Rok 2024 był najcieplejszym w historii pomiarów globalnych – informuje europejska służba monitorowania zmian klimatycznych Copernicus. W Polsce mieliśmy wówczas do czynienia zarówno z suszą hydrologiczną, jak i powodzią. Na świecie odnotowano wiele pożarów, w tym rekordową ich liczbę w Puszczy Amazońskiej. Innym częstym zjawiskiem były powodzie i ulewne deszcze.”, — informuje: www.polsatnews.pl

Rok 2024 był najcieplejszym w historii pomiarów globalnych – informuje europejska służba monitorowania zmian klimatycznych Copernicus. W Polsce mieliśmy wówczas do czynienia zarówno z suszą hydrologiczną, jak i powodzią. Na świecie odnotowano wiele pożarów, w tym rekordową ich liczbę w Puszczy Amazońskiej. Innym częstym zjawiskiem były powodzie i ulewne deszcze.

Miniony rok w Polsce upłynął pod znakiem rekordowych powodzi, upałów oraz smogu. Pierwsze sygnały o zbliżających się ekstremalnych temperaturach otrzymaliśmy już 13 maja – wówczas IMGW wydało pierwsze ostrzeżenie przed upalnym latem. Jak przekazał rzecznik Instytutu Grzegorz Walijewski, z prognozy długoterminowej wynikało, że lato może być wyjątkowo ciepłe.

ZOBACZ: Zima nadciągnęła do Polski. Nowe ostrzeżenia IMGW

Początek pierwszej fali upałów w Polsce miał miejsce 18 czerwca. Z uwagi na prognozowaną wysoką temperaturę Kraków zamknął postój dorożek na Rynku Głównym. W kolejnych dniach miasta informowały, że uruchamiają kurtyny wodne dla mieszkańców.

Rekordowy rok 2024. W Polsce od upałów i susze po wielkie powodzie 19 czerwca mieszkańcy Polski byli już po pierwszej tzw. nocy tropikalnej. „Na południu kraju w czterech województwach opolskim, śląskim, małopolskim, podkarpackim i lokalnie też w lubelskim ubiegłej nocy temperatura nie spadła poniżej 20 stopni” – informowała wówczas synoptyk IMGW Ilona Śmigrodzka.

1 lipca – po upalnym weekendzie – w Tatrach nastąpiło załamanie pogody. Nawalne deszcze spowodowały, że górskie potoki przybrały, niektóre szlaki były podtopione. W pierwszej połowie miesiąca minister rodziny pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk zleciła prace przygotowawcze, których celem jest uregulowanie pracy w wysokich temperaturach oraz ochrona pracownic i pracowników przed upałami. 23 lipca IMGW poinformował o suszy hydrologicznej w 10 województwach.

18 sierpnia strażacy interweniowali aż 444 razy w związku z nawałnicami, o czym informował rzecznik prasowy Państwowej Straży Pożarnej st. bryg. Karol Kierzkowski. Zaledwie dwa dni później zalało stolicę, a miasto zmagało się z utrudnieniami po ulewnych deszczach. Prezydent Rafał Trzaskowski powołał sztab kryzysowy. Pod wodą były m.in. trasa S7 i S8.

Pogodowe podsumowanie roku w kraju Początek września również był bardzo ciepły. IMGW nadal ostrzegał przed upałami, praktycznie w całym kraju powyżej 30 st. C. 10 dnia miesiąca Instytut podał, że na stacji Warszawa–Bulwary zarejestrowano rekordowo niski stan wody – 20 cm.

12 września Polska znalazła się pod panowaniem niżu „Boris”. IMGW prognozował dla województw dolnośląskiego, opolskiego, śląskiego i małopolskiego sumę opadów sięgającą nawet 150 litrów na metr kwadratowy w ciągu czterech dni. Dwa dni później na południu Polski zaczęły się powodzie. 25 października z powodu gęstych mgieł zarządzono przekierowania lotów z lotniska w Modlinie i odwołano loty w porcie w Krakowie.

W grudniu – według analiz IMGW – anomalia średniej temperatury powietrza w pierwszych sześciu dniach miesiąca wyniosła plus 1,3 st. Celsjusza. 28 grudnia z powodu gęstej mgły samoloty nie lądowały w Krakowie i Katowicach.

Ekstremalna pogoda na świecie w 2024 r. Padły nowe rekordy temperatur Pogodowe zawirowania miały jednak miejsce nie tylko w naszym kraju. Na początku stycznia długotrwała susza spowodowała obniżenie poziomu wody w Kanale Panamskim. Poziom wody wyniósł 1,8 m poniżej normy.

12. dnia miesiąca w kanadyjskiej prowincji Kolumbia Brytyjska odnotowano rekordowo niską temperaturę: -48 st. C. Tydzień później na północy Francji również termometry wskazały rekordowo niską wartość -14,6 st. C. Z kolei 21 stycznia Australię nawiedziła ekstremalna fala upałów. Tam również padł rekord temperatury (tyle, że wysokiej) – na lotnisku w Pilbarze było bowiem 50,7 st. C.

W lutym północnej części Puszczy Amazońskiej wybuchło 2940 pożarów. Była to rekordowa liczba takich zdarzeń, odkąd rozpoczęto prowadzenie pomiarów 25 lat temu. Głównymi przyczynami były długotrwałe susze i zmiany klimatyczne oraz zjawisko El Nino, czyli ponadprzeciętnie wysokie temperatury na powierzchni wody w strefie równikowej Pacyfiku.

Pożary w Amazonii i Australii. Zarządzono ewakuację 22 lutego dwóm tysiącom osób w Australii nakazano ewakuację z powodu pożaru buszu w stanie Wiktoria. Na początku marca wybuchł również największy pożar w historii Teksasu w USA. 11 marca w Zadarze miały miejsce rekordowe ulewy. Zalane były domy w niemal wszystkich częściach miasta, a towarzysząca opadom wichura odcięła od lądu pobliskie wyspy.

W drugiej połowie maja ulewne deszcze w prowincji Ghor w środkowym Afganistanie doprowadziły do powodzi. 28. dnia miesiąca południu Pakistanu odnotowano rekordowo wysoką temperaturę: 52 st. C. Rekord wysokiej temperatury padł również w indyjskim New Delhi, gdzie 29 maja zmierzono 52,3 st. C.

12 czerwca – w związku z upałami w Grecji wprowadzono „mały lockdown”. Przez część dnia zamknięty dla zwiedzających był Akropol w Atenach. Część osób pracowała zdalnie oraz zamknięto szkoły.

19 czerwca z powodu upałów zmarło co najmniej 500 pielgrzymów do Mekki (Arabia Saudyjska). Zaledwie dwa dni potem ponad 47 osób zmarło w wyniku silnych powodzi w południowo-wschodnich Chinach. Pod koniec miesiąca deszcze monsunowe pozbawiły dachu nad głową 2 miliony ludzi w Bangladeszu.

Wielkie powodzie w Azji Na początku lipca podsumowano, że w Amazonii odnotowano 13,5 tys. pożarów od początku roku. 3. dnia miesiąca w Chinach ewakuowano 240 tys. osób z terenów zagrożonych powodzią. Tydzień później władze w Grecji poinformowały, że czerwiec był najcieplejszym czerwcem od 1960 roku. 22 lipca był najcieplejszym dniem na świecie w historii pomiarów – podała europejska służba monitorowania zmian klimatycznych Copernicus. Tego dnia średnia temperatura powietrza na powierzchni Ziemi osiągnęła 17,16 st. Celsjusza.

ZOBACZ: Fala upałów w Grecji. Rośnie tragiczny bilans

12 sierpnia w Grecji strażacy walczyli z pożarem o wielkości porównywalnej do powierzchni Paryża. W kolejnym tygodniu z powodu deszczów monsunowych w Indiach i Bangladeszu zginęło 26 osób. Cały sierpień w Europie upłynął pod znakiem upałów oraz pożarów.

6 września w Chinach ewakuowano 400 tys. ludzi z powodu uderzenia tajfunu Yagi. Kilka dni później w Nigerii z powodu powodzi zmarło co najmniej 30 osób, a 400 tys. musiało zostać ewakuowanych. Pod koniec miesiąca odnotowano także 90 ofiar śmiertelnych z powodu huraganu Helene w Stanach Zjednoczonych.

Powódź 2024 w Europie. Ucierpiała Walencja W październiku w całej Europie z powodu intensywnych opadów występowały gwałtowne powodzie. W hiszpańskiej prowincji Walencja odnotowano ponad 200 ofiar śmiertelnych tego kataklizmu.

ZOBACZ: Mieszkańcy oskarżają władze o powódź w Walencji. „Nie było żadnych ostrzeżeń”

Listopad okazał się być drugim najcieplejszym listopadem na świecie w historii pomiarów (po listopadzie 2023 r.), ze średnią globalną temperaturą powietrza przy powierzchni Ziemi wynoszącą 14,10 st. C, czyli o 0,73 stopnia wyższą od średniej z lat 1991-2020.

Na szczycie klimatycznym COP29 w Baku sekretarz generalna Światowej Organizacji Meteorologicznej (WMO) Celeste Saulo powiedziała, że rok 2024 będzie najcieplejszym w historii pomiarów w efekcie serii wyjątkowo wysokich miesięcznych średnich temperatur na całym świecie. 17 listopada super tajfun Man-Yi uderzył na Filipiny powodując śmierć 162 ludzi.

nn/ sgo / PAP/Polsatnews.pl

Czytaj więcej

Powiązane wiadomości

Nagłe zwolnienia w SOP. Dyrektorzy mieli stracić stanowiska

polsat news

Zełenski nalegał, aby nie spieszyć się z wnioskami po wypowiedziach Trumpa na temat Ukrainy

ua.news

Michał Siedziako odpowiada Karolowi Nawrockiemu. Jest oświadczenie

polsat news

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej