„Pożary lasów w Los Angeles: liczba ofiar wciąż rośnie W hrabstwie Los Angeles w wyniku pożarów lasów zginęło co najmniej 11 osób. Dokładna liczba ofiar nie jest znana ze względu na niebezpieczne warunki śledztwa.„, informuje: unn.ua
„Lekarz sądowy hrabstwa Los Angeles stwierdził, że w pożarach w Los Angeles zginęło co najmniej 11 osób. Według danych biura pięć z nich było spowodowanych pożarem Palisades, a sześć – przyczyną śmierci była firma Eaton” – podaje gazeta.
Należy zauważyć, że nie można obecnie określić dokładnej liczby ofiar, dopóki śledczy nie będą mogli bezpiecznie udać się do obszarów, w których występują zerwane linie energetyczne, wycieki gazu i inne zagrożenia.
Przypomnimy
W hrabstwie Los Angeles w amerykańskim stanie Kalifornia nadal szaleje kilka dużych pożarów lasów. Wcześniej informowano, że zginęło co najmniej 10 osób.
Pożary lasów w Kalifornii dotarły do wzgórz Hollywood, gdzie rozpoczęła się ewakuacja lokalnych mieszkańców, a w Malibu płoną domy gwiazd.