“Mistrzostwa Polski w skokach narciarskich stały pod znakiem dominacji Pawła Wąska, który wywalczył swój pierwszy tytuł mistrza kraju w karierze. Obok niego na podium stanęli Kamil Stoch i Jakub Wolny. Podczas ceremonii wręczenia nagród doszło do wpadki organizatorów, której ofiarą był Wolny. Nie umknęła ona uwadze widzów.”, — informuje: www.sport.pl
Wpadka PZN na podium mistrzostw Polski Wolny mógł być częściowo zadowolony ze swojej postawy. Pokazał, że potrafi skakać daleko, ale wciąż są pewne rzeczy do poprawy, co było widać w drugim skoku. Ostatecznie wywalczył brązowy medal MP na Wielkiej Krokwi w Zakopanem. Stanął na podium, ale tego, co się tam stało, absolutnie się nie spodziewał.
Organizatorzy mistrzostw, czyli Polski Związek Narciarski, wręczyli najlepszym trzem skoczkom m.in. pamiątkowe dyplomy. Ale w przypadku dyplomu dla Wolnego doszło do wpadki.
Zobacz też: Lewandowski od razu ruszył, gdy go zobaczył na treningu przed meczem z Realem
Internauci zauważyli, że skoczek dostał dyplom za zajęcie trzeciego miejsca w mistrzostwach Polski w… kombinacji norweskiej. Te także odbyły się dzisiaj, wygrał Andrzej Waliczek, który startował później w MP skokach narciarskich, zajmując 27. miejsce.
Pozostałe dyplomy, czyli te dla Stocha i Wąska, zostały wystawione prawidłowo. U kombinatorów nie doszło z kolei do żadnej wpadki.
Jakuba Wolnego powinniśmy zobaczyć na Wielkiej Krokwi także w przyszłym tygodniu, tym razem w ramach konkursów Pucharu Świata. Ma on pewne miejsce w kadrze Thomasa Thurnbichlera.