„Wcześniej „zieloni” upomnieli kanclerza Niemiec Olafa Scholza za nieodpowiedzialny „manewr przedwyborczy”„, informuje: www.radiosvoboda.org
Wcześniej „Zieloni” upomnieli kanclerza Scholza za nieodpowiedzialny „manewr przedwyborczy”. Ich zdaniem kanclerz i jego administracja zablokowali pakiet dodatkowej pomocy dla Ukrainy opracowany przez Minister Spraw Zagranicznych Annalenę Burbok wraz z Pistoriusem.
„Nie ma blokady. My w Ministerstwie Obrony przygotowaliśmy nowy pakiet pomocowy dla Ukrainy. Jednak wewnętrzny proces koordynacji w niemieckim rządzie nie jest jeszcze zakończony” – powiedział Pistorius berlińskiej gazecie Tagesspiegel. Partyjny współpracownik Olafa Scholza podkreślił, że spodziewa się właściwej decyzji po wyjaśnieniu wszystkich kwestii.
Gazeta „Süddeutsche Zeitung” pozyskała od ministerstwa obrony dokumenty zawierające konkretną listę planowanej pomocy. Obejmuje trzy systemy obrony powietrznej Iris-T SLS/SLM, dla nich rakiety kierowane oraz systemy obrony powietrznej Patriot, trzy systemy obrony powietrznej Skyranger, 30 tys. amunicji artyleryjskiej, 20 pojazdów opancerzonych, 10 haubic oraz 50 mln euro na zakup dronów.
Z publikacji wynika, że administracja kanclerza uważa, że pomoc dla Ukrainy realizowana jest obecnie zgodnie z planem. Kijów może też sam kupić broń z pakietu pomocowego o wartości 50 miliardów euro przekazanego wcześniej przez zachodnich partnerów. Nad następującymi pakietami pomocowymi ma dyskutować niemiecki rząd, który obejmie władzę po wyborach 23 lutego.