„Naukowcy to rozumieją: rynki prognoz nie są hazardem, ponieważ kasyno nie zawsze wygrywa. Organy regulacyjne na całym świecie mają jednak odmienne zdanie, a firma Polymarket odczuwa gorąco.”, — informuje: www.coindesk.com
Władze poza Stanami Zjednoczonymi postrzegają rynki prognostyczne jako synonim hazardu. Tajwan, Francja, a teraz Singapur podjęły kroki, aby uniemożliwić użytkownikom dostęp do Polymarket na poziomie dostawcy usług internetowych, nazywając platformę rynku prognozowania pewnego rodzaju nielicencjonowaną działalnością hazardową.
Rynki prognostyczne to narzędzia inwestycyjne, na których inwestorzy zajmują stanowisko w sprawie wyniku pytania.
Strony i kontrahenci mają różne opinie na temat sposobu wyceny konkurujących stron zagadnienia, a rynek angażuje się w odkrywanie cen. W przypadku wystąpienia zdarzenia każda akcja będzie warta 1 USD lub 0 USD, jeśli zdarzenie nie nastąpi.
To nie jest gra losowa. Rynki prognostyczne nie są uważane za hazard (w USA), ponieważ zostały zaprojektowane jako narzędzia do prognozowania wyników na podstawie prawdopodobieństwa, a nie gier losowych. Dom nie ustala szans ani nie wygrywa. Wszystko zależy od uczestników rynku.
W Stanach Zjednoczonych Komisja ds. Handlu Kontraktami Terminowymi na Towary postrzega swoją rolę jako regulowania rynków prognostycznych, ponieważ postrzega rynki jako zbiór kontraktów na zdarzenia, podobnych do pogodowych instrumentów pochodnych – nie jest to nowy wynalazek – wykorzystywanych przez rolników w celu zabezpieczenia się przed stratami w plonach poprzez kupowanie kontraktów które wypłacają w przypadku dziwacznej pogody. Zmiany klimatyczne uczyniły tę dziedzinę lukratywną.
Zarówno Polymarket, jak i Kalshi toczyły własne spory z CFTC. Polymarket rozstrzygnął, Kalshi wygrał. W rezultacie Kalshi ma teraz pozwolenie na oferowanie kontraktów na wydarzenia oparte na wyborach; Polymarket musi blokować użytkownikom z USA dostęp do swojej platformy. Kalshi ma teraz także Donalda Trumpa Jnr. jako doradca, pomagając jej w sprawach z organami regulacyjnymi.
Umowy dotyczące wydarzeń związanych z wyborami były dużym biznesem podczas wyborów w 2024 r. Patrząc wstecz na reakcję rynku na ostateczne zwycięstwo Donalda Trumpa, można je postrzegać jako instrumenty finansowe służące przygotowaniu rynku powyborczego.
Biorąc pod uwagę „Trump Bump” bitcoina, można spodziewać się znacznej korekty ceny, jeśli wygra jego rywalka Kamala Harris, w związku z czym inwestorzy kryptowalut będą chcieli zabezpieczyć swoje udziały za pomocą przewidywanych pozycji rynkowych.
Negatywni przedstawiciele Polymarket błędnie obstawiali upadek platformy po wyborach. Dane pokazały, że według wszelkich szacunków platforma radziła sobie po wyborach całkiem nieźle: miesięczny obrót na poziomie 1,6 miliarda dolarów.
Shayne Coplan: Przejął główny nurt rynków prognostycznych
Jednak duża część tego wolumenu pochodzi z kontraktów rynkowych dotyczących prognoz sportowych. Dane z Polymarket Analytics pokazują, że obecnie wartość zakładów na wynik NFL Super Bowl wynosi ponad 1,1 miliarda dolarów; 740 milionów dolarów na wynik Ligi Mistrzów; i 700 milionów dolarów dla zwycięzcy finałów NBA.
Wynik wydarzenia sportowego nie ma znaczenia na poziomie makro. W przeciwieństwie do wyborów, wojny lub decyzji firmy z listy Fortune 500 o przejęciu rywala (lub dodaniu bitcoinów do swojego bilansu), wynik NFL Super Bowl nie pociąga za sobą żadnych szerszych konsekwencji finansowych ani społecznych.
Innymi słowy, wygląda to bardzo podobnie do zakładów sportowych online, których legalizacja wymagała ogromnego wysiłku i ma własny zestaw rygorystycznych wymogów licencyjnych. Operatorzy gier online wydali znaczne sumy na utworzenie – i zalegalizowanie – tego rynku, a tradycyjne kasyna, takie jak MGM, nadrabiały zaległości.
W jurysdykcjach takich jak Singapur, które mają licencjonowanych internetowych bukmacherów oferujących zakłady sportowe, oczywistym jest wprowadzenie zakazu. W USA jako następne mogą przyjrzeć się temu organy regulacyjne na szczeblu stanowym, być może pod wpływem gigantów gier sportowych online, którzy zalegalizowali branżę, która kiedyś była zakazana.
Nie oznacza to, że nie ma miejsca na kontrakty na rynku prognoz o tematyce sportowej.
Możliwości są nieograniczone.
A może Polymarket powinien po prostu przenieść się do Kanady, ponieważ Ontario umożliwia obstawianie zarówno zakładów politycznych, jak i sportowych. Czasami najrozsądniej jest postawić na zmianę scenerii, a nie ma na to rynku prognoz.
Ikona X