„Kancelaria Premiera ogłosiła, że Wielka Brytania i Ukraina podpiszą 100-letnią umowę o partnerstwie, aby pogłębić więzi w zakresie bezpieczeństwa i wzmocnić partnerstwo dla przyszłych pokoleń.„, informuje: www.radiosvoboda.org
Kancelaria Premiera ogłosiła, że Wielka Brytania i Ukraina podpiszą 100-letnią umowę o partnerstwie, aby pogłębić więzi w zakresie bezpieczeństwa i wzmocnić partnerstwo dla przyszłych pokoleń.
Strona brytyjska zauważa, że Ukraina posiada wysoko wykwalifikowaną armię i dobrze prosperujący sektor technologiczny, który szybko opracowuje i wdraża najnowocześniejszy sprzęt bojowy, dlatego partnerstwo z Ukrainą w dziedzinie bezpieczeństwa wzmocni Wielką Brytanię.
Wizyta wiąże się z doniesieniami brytyjskiej prasy, że Keir Starmer i prezydent Francji Emmanuel Macron rozpoczęli dyskusję na temat możliwości wysłania żołnierzy brytyjskich i francuskich na Ukrainę w charakterze sił pokojowych, jeśli osiągnięte zostanie porozumienie w sprawie zakończenia wojny rosyjsko-ukraińskiej.
Czytaj także: Unijni dyplomaci sceptycznie odnoszą się do możliwości pojawienia się europejskich sił pokojowych na Ukrainie
7 grudnia prezydent Francji Emmanuel Macron gościł w Paryżu swojego ukraińskiego odpowiednika Wołodymyra Zełenskiego i prezydenta-elekta USA Donalda Trumpa, gdzie omawiali zakończenie wojny. Według WSJ Trump najwyraźniej powiedział swojemu odpowiednikowi, że nie planuje angażować amerykańskich żołnierzy w potencjalną misję pokojową.
Agencja Reuters, powołując się na dyplomatów, podała później, że Francja stara się stworzyć koalicję 5-8 krajów europejskich „zdeterminowanych do działania”. Macron oficjalnie nie przedstawił konkretnej propozycji wysłania misji na terytorium Ukrainy.
Jednocześnie szereg krajów europejskich nie wykluczyło swojego udziału w misji, w szczególności Niemcy, Włochy, Szwecja, ale ich urzędnicy, komentując ten temat, podkreślają, że jest to możliwe dopiero w przypadku zakończenia działań wojennych , uznając te dyskusje za nieco przedwczesne.