“– Te negocjacje były jednymi z najtrudniejszych, jakich doświadczyłem – mówił prezydent USA Joe Biden o zawieszeniu broni między Izraelem i Hamasem. Zasługi w tej kwestii przypisuje sobie jednak też Donald Trump. Zapytany o to Biden natychmiast udzielił jednoznacznej odpowiedzi.”, — informuje: wiadomosci.gazeta.pl
Trump o Izraelu i Hamasie: „To EPICKIE porozumienie o zawieszeniu broni mogło nastąpić jedynie w wyniku naszego Historycznego Zwycięstwa w listopadzie, ponieważ zasygnalizowało całemu światu, że moja administracja będzie szukać pokoju i negocjować porozumienia, aby zapewnić bezpieczeństwo wszystkim Amerykanom i naszym sojusznikom” – ocenił Trump. We wpisie na portalu TruthSocial zapewnił, że jego ludzie będą pracować nad tym, by „Gaza NIGDY nie stała się ponownie bezpieczną przystanią dla terrorystów„.
Netanjahu podziękował USA: Premier Izraela zwrócił się w pierwszej kolejności do Donalda Trumpa. Pogratulował prezydentowi elektowi USA i przywołał jego słowa, że Stany Zjednoczone będą współpracować z Izraelem ws. Strefy Gazy. Trump i Netanjahu zgodzili się też, że wkrótce spotkają się w Waszyngtonie. Następnie premier Izraela rozmawiał z Joe Bidenem.