„Kanadyjska prowincja Nowa Fundlandia i Labrador była zdumiona nowym bezczelnym napadem na bank.”, informuje: minfin.com.ua
Kanadyjska prowincja Nowa Fundlandia i Labrador była zdumiona nowym bezczelnym napadem na bank. Na wyspie Avalon okradziono oddział banku Mount Pearl (RBK). Ale nie chodzi nawet o sam fakt, ale o sposób, w jaki tego dokonano. „Glavkom” pisze o tym w nawiązaniu do Vancouverok.
Bliższe daneGdy pracownicy oddziału przyszli rano do pracy, nawet nie rozumieli, co się stało. Eksplozja? Trzęsienie ziemi? Zawalenie się budynku? Złodzieje, którzy postanowili ukraść bankomat z gotówką, wykorzystali do tego ciężki sprzęt. Gang ukradł dwie koparki z pobliskiego placu budowy. Łyżkami do traktora rozbili jedną ze ścian budynku oraz wyrwali bankomat. Potem załadowali go do samochodu i odjechali. Po drodze porzucono także samochód – przestępcy zmienili pojazd.
Do napadu doszło tydzień po tym, jak złodzieje „pracowali” nad tym samym schematem w banku w Carbonir (miasto w Kanadzie, w prowincji Nowa Fundlandia). Za pomocą łyżki koparki przebili ścianę i wyciągnęli bankomat. A w grudniu inni rabusie koparką wyczyścili RBC w Holyrood (miasto w prowincji Nowa Fundlandia i Labrador), po prostu burząc fasadę budynku. Niemal natychmiast zostali jednak zatrzymani.
Jednocześnie we wszystkich przypadkach, jak podaje policja w komunikacie prasowym, szkody powstałe w wyniku zniszczenia budynku są znacznie większe niż w przypadku utraty bankomatów z gotówką.