„SBI powiadomiło obecnego sędziego Sądu Gospodarczego w Kijowie o podejrzeniu o „decyzje w interesie Ministerstwa Obrony Federacji Rosyjskiej”, zgodnie z którymi zbierano od Ukrainy pieniądze, które następnie przeznaczano na wojnę. Źródło: DBR Szczegóły: Według źródeł „Ukraińskiej Prawdy” w organach ścigania sędzia nazywa się Anatolij Iwczenko.„, informuje: www.pravda.com.ua
Źródło: DBR
Bliższe dane: Według źródeł „Ukraińskiej Prawdy” w organach ścigania sędzia nazywa się Anatolij Iwczenko.
Reklama:
DBR pisze, że w 2011 roku Minister Obrony Federacji Rosyjskiej skierował do władz Ukrainy pismo w sprawie pomocy w spłacie zadłużenia jednego z podmiotów gospodarczych na kwotę 405,5 mln. USD za dostarczony gaz ziemny w latach 1996-1997.
Następnie w sierpniu 2012 roku Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej złożyło pozew przeciwko Gabinetowi Ministrów Ukrainy do Sądu Gospodarczego w Kijowie o pobranie z budżetu państwa ponad 3 miliardów hrywien, nie dodając żadnych dowodów na to, dlaczego Ukraina powinna spłacić ten dług.
Zdaniem DBR sędzia ten „przeniósł obowiązek gromadzenia i dostarczania dowodów w sprawie na oskarżonego”.
Dosłownie: „Zgodnie z tą uchwałą Gabinet Ministrów przekazał kopie korespondencji pomiędzy szefami rządów Ukrainy i Federacji Rosyjskiej z 1996 roku. Były one datowane jeszcze przed zawarciem przez podmiot gospodarczy umowy, na podstawie której powstał dług, zatem pisma te mogły nie stanowić dowodu zarówno na istnienie długu, jak i na jego przeniesienie na Co więcej, oryginały tych pism nigdy nie istniały, jednak fakt ten został przez sąd zignorowany.
Pomimo upływu terminu przedawnienia i braku gwarancji państwowych za długi spółki, a także braku dowodów na sam fakt istnienia w 2012 roku zadłużenia spółki z tytułu kontraktów z lat 1996-1997, sędzia uznał pozew Ministerstwa Obrony Federacji Rosyjskiej i nakazał pobranie z dowolnego konta Budżetu Państwa Ukrainy na rzecz Federacji Rosyjskiej ponad 3,1 miliarda UAH”.
Bliższe dane: Należy zauważyć, że w 2014 r. inny sędzia uchylił tę decyzję, ale pieniędzy nie zwrócono.
Śledztwo wykazało, że pieniądze te przeznaczono na finansowanie wojny.