„„Federacja Rosyjska rażąco narusza zasady prowadzenia wojny, ignoruje normy i zobowiązania wynikające z Konwencji o zakazie prowadzenia badań, produkcji, składowania i użycia broni chemicznej oraz o jej zniszczeniu”„, informuje: www.radiosvoboda.org
„Oprócz zwykłych środków zadających obrażenia od ognia wróg używa amunicji wyposażonej w niebezpieczne substancje chemiczne, takie jak K-51 i RG-VO, które są środkami do tłumienia zamieszek i są zabronione do stosowania jako środki bojowe” – Sztab Generalny podkreślił.
Ponadto według wojska „istnieje znaczna część amunicji zawierającej niebezpieczne związki chemiczne nieznanego rodzaju”. Jednocześnie obecnie wiadomo, że:
- w grudniu 2024 r. jednostki wywiadu radiacyjnego, chemicznego i biologicznego Sił Wsparcia Sił Zbrojnych Ukrainy odnotowały 434 przypadki użycia takiej amunicji;
- łącznie od lutego 2023 r. odnotowano 5389 przypadków użycia niebezpiecznych chemikaliów.
„Wraz z początkiem zakrojonej na szeroką skalę inwazji Rosji na Ukrainę jednostki wywiadu radiacyjnego, chemicznego i biologicznego prowadziły bezpośrednią rejestrację przypadków użycia niebezpiecznych chemikaliów na polu walki” – dodał Sztab Generalny.
Jednocześnie, według Sił Zbrojnych, „od lutego 2023 r. używanie przez Rosjan niebezpiecznych chemikaliów stało się systemowe”.
„Federacja Rosyjska rażąco narusza zasady prowadzenia wojny, ignoruje normy i zobowiązania Konwencji o zakazie prowadzenia badań, produkcji, składowania i użycia broni chemicznej oraz o jej zniszczeniu” – podkreślili wojskowi.
Ukraińska armia zapowiadała już wcześniej użycie środków chemicznych przez wojska rosyjskie na polu bitwy. Nie ma doniesień o ofiarach w wyniku ich użycia ani o tym, czy takie użycie przyniosło siłom rosyjskim jakikolwiek sukces.
Władze rosyjskie odrzucają oskarżenia Ukrainy o stosowanie chlorpikryny i innych środków chemicznych. Moskwa wielokrotnie zapewniała, że Ukraina przygotowuje prowokację, w ramach której oskarża się Rosję o użycie broni chemicznej na froncie.