„Stało się to po tym, jak strona izraelska otrzymała od grupy Hamasu, uznawanej w Stanach Zjednoczonych i Unii Europejskiej za grupę terrorystyczną, listę zakładników przeznaczonych do wymiany w niedzielę„, informuje: www.radiosvoboda.org
Wcześniej oczekiwano, że rozejm zacznie się dzisiaj o 8:30. Jednak na kilka godzin przed spodziewanym rozejmem izraelski premier Benjamin Netanjahu nakazał armii nie narzucać zawieszenia broni w Strefie Gazy do czasu otrzymania od Hamasu listy zakładników, którzy mają zostać uwolnieni.
Oficjalny przedstawiciel Sił Obronnych Izraela, Daniel Hagari, potwierdził rano, że IDF w dalszym ciągu uderza w Gazę z powodu niewypełnienia przez Hamas warunków porozumienia.
Przedstawiciele grupy oświadczyli, że dotrzymują zawartych porozumień, a opóźnienie w publikacji listy spowodowane jest przyczynami technicznymi.
Izraelskie media podały później, że Hamas przekazał listę zakładników, którzy mają zostać uwolnieni 19 stycznia. Biuro Premiera Izraela potwierdziło, że otrzymało listę zakładników.
Porozumienie między Izraelem a Hamasem, osiągnięte przy pomocy mediatorów, składa się z kilku etapów. W szczególności w pierwszej fazie, która potrwa 42 dni, grupa palestyńska zobowiązała się do uwolnienia 33 zakładników, a Izrael do rozpoczęcia wycofywania wojsk ze Strefy Gazy.
Oczekuje się, że w odpowiedzi Izrael uwolni w sumie setki więźniów palestyńskich z izraelskich więzień.
W telewizyjnym przemówieniu wygłoszonym 18 stycznia Netanjahu nazwał 42-dniowy pierwszy etap „tymczasowym zawieszeniem broni” i zauważył, że Izrael ma wsparcie USA dla ewentualnego wznowienia działań wojennych w Gazie, „jeśli kolejne etapy porozumienia nie zostaną zrealizowane”.
Obecna faza działań wojennych na terytorium kontrolowanym przez Hamas rozpoczęła się po tym, jak bojownicy tej grupy zaatakowali Izrael 7 października 2023 r., zabijając około 1200 osób i biorąc około 250 zakładników. Część z tych osób została zwolniona w trakcie wymian. Obecnie, według izraelskich służb specjalnych, w niewoli „Hamasu” przebywa 99 zakładników, część z nich nie żyje.
W odpowiedzi na atak z 7 października Izrael rozpoczął zakrojoną na szeroką skalę operację wojskową, podczas której według kontrolowanego przez Hamas Ministerstwa Zdrowia Gazy zginęło ponad 45 tys. mieszkańców tego terytorium (brak niezależnego potwierdzenia tych danych, nie jest też określone, ilu wśród zabitych stanowili bojownicy, a ilu cywilów). Siły Obronne Izraela zabiły także wielu czołowych przywódców Hamasu i zniszczyły część infrastruktury wojskowej grupy.