„SBU ujawniła plan dostaw mikrochipów do rosyjskich rakiet przez Bliski WschódUkraińskie firmy z trzech regionów nielegalnie dostarczały elektronikę do rosyjskich rakiet za pośrednictwem firmy-przykrywki na Bliskim Wschodzie. Latem 2022 roku wysłano części o wartości 600 000 dolarów.„, informuje: unn.ua
Poinformowała o tym służba prasowa SBU UNN.
Bliższe dane
Są to firmy będące częścią dużej międzynarodowej korporacji z siedzibą w Federacji Rosyjskiej, produkującej unikalne mikrochipy i płytki elektroniczne stosowane w systemach nawigacji i sterowania rakietami balistycznymi i manewrującymi Kh-101, Kalibr i Iskander- typy K. A także do dronów kamikadze i Tornado-G.
Schemat działał zgodnie z zasadą „kupuj – sprzedawaj”: części zakupiono na Ukrainie i w innych krajach, wysłano za pośrednictwem firmy-przykrywki na Bliskim Wschodzie, który również podlega sankcjom, i stamtąd wysłano do Federacji Rosyjskiej. Tam zostały przyjęte przez przedsiębiorstwa obronne, w szczególności JSC SpetsTechMash.
Latem 2022 roku „strony” te wysłały do Rosji ponad 1,5 tys. komponentów mikroelektronicznych o wartości 600 tys. dolarów. I jest to tylko oficjalnie udokumentowane.
Eksperci potwierdzili, że rosyjskie rakiety i drony rzeczywiście są wypełnione ukraińskimi częściami. Stwierdzono to po analizie fragmentów zestrzelonych pocisków wroga.
SBU przeprowadziła poszukiwania i znalazła mocne dowody współpracy z Kremlem wśród osób zaangażowanych w aferę. Jeden z nich został już zatrzymany – okazało się, że posiada rosyjski paszport.
„Śledczy służb specjalnych poinformowali go o podejrzeniu z art. 28 część 3, część 1 art. 111-2 Kodeksu karnego Ukrainy (pomoc państwu agresorowi, popełniona przez zorganizowaną grupę)” – podała SBU w oświadczeniu. oświadczenie.
Grozi mu do 12 lat więzienia i konfiskata mienia.
Obecnie trwają prace nad pociągnięciem wszystkich osób zaangażowanych w ten program do odpowiedzialności za swoje działania. Śledztwo toczy się pod nadzorem Prokuratury Generalnej.
Przypomnimy
W Kijowie zatrzymano dyrektora departamentu jednego z największych banków Ukrainy, który „przekazał darowizny” armii rosyjskiej.