21 stycznia, 2025
Panama reaguje na groźby Donalda Trumpa. Pojawiło się oświadczenie thumbnail
Z OSTATNIEJ CHWILI

Panama reaguje na groźby Donalda Trumpa. Pojawiło się oświadczenie

Kanał Panamski jest i pozostanie własnością Panamy – oświadczył prezydent tego państwa Jose Raul Mulino. To jego reakcja na słowa Donalda Trumpa, który w przemówieniu inaugurującym drugą kadencję w Białym Domu mówił o odebraniu tego przekopu. Zdaniem nowego lidera USA przekazanie kanału było głupim prezentem, a Panama nie wywiązuje się z umowy zawartej z Waszyngtonem.”, — informuje: www.polsatnews.pl

„Kanał Panamski jest i pozostanie własnością Panamy” – oświadczył prezydent tego państwa Jose Raul Mulino. To jego reakcja na słowa Donalda Trumpa, który w przemówieniu inaugurującym drugą kadencję w Białym Domu mówił o „odebraniu” tego przekopu. Zdaniem nowego lidera USA przekazanie kanału było „głupim prezentem”, a Panama nie wywiązuje się z umowy zawartej z Waszyngtonem.

Donald Trump w poniedziałkowym przemówieniu, wygłoszonym tuż po zaprzysiężeniu, powtórzył zapowiedź „odebrania” Kanału Panamskiego, którego przekazanie Panamie nazwał „głupim prezentem„. Zarzucił temu krajowi, że złamał warunki umowy ze Stanami Zjednoczonymi.

– Cel naszej umowy i duch naszego traktatu zostały całkowicie naruszone (…). Przede wszystkim Chiny kontrolują Kanał Panamski, a nie daliśmy go Chinom, daliśmy go do Panamie i odbieramy go z powrotem – stwierdził amerykański przywódca, cytowany przez CNN.

Kanał Panamski będzie należał do USA? „Muszę odrzucić słowa Trumpa” Na te zapowiedzi zareagował prezydent Panamy Jose Raul Mulino, publikując w sieci oświadczenie. „W imieniu Republiki Panamy i jej narodu muszę w sposób całkowity odrzucić słowa wypowiedziane przez prezydenta Donalda Trumpa w odniesieniu do Panamy i jej Kanału w swoim przemówieniu inauguracyjnym (…). Kanał jest i pozostanie własnością Panamy” – podkreślił.

ZOBACZ: Pierwsze decyzje Donalda Trumpa. „Podpiszę serię dekretów”

Jak uznał, przekazanie kanału – wbrew twierdzeniom Trumpa – nie było niczyim „ustępstwem”, a wynikiem pokoleniowych zmagań, czego wynikiem było podpisanie w 1999 roku traktatu Torrijos-Carter. Odtąd kanał nieprzerwanie znajduje się pod rządami Panamy. „Rozwijamy go odpowiedzialnie, aby służyć światu i światowemu handlowi – w tym amerykańskiemu” – podkreślił.

Wezwał też Trumpa do komunikowania się w tej sprawie drogą dyplomatyczną. „Dialog jest zawsze sposobem na wyjaśnienie powyższych kwestii bez podważania naszego prawa, całkowitej suwerenności i własności naszego kanału” – ocenił.

Panama broni własności kanału. Powołuje się na międzynarodowe prawo Jose Raul Mulino zapewnił, iż jego państwo będzie „korzystać z prawa, które nas chroni, podstawy prawnej traktatu, godności, która nas wyróżnia i siły, jaką daje nam prawo międzynarodowe, jako idealnego sposobu zarządzania stosunkami (…) przede wszystkim między krajami sojuszniczymi i przyjaznymi”. Podkreślił przy tym, że „żaden kraj świata” nie wpływa na administrację kanału.

ZOBACZ: Premier Francji obawia się zapowiedzi Trumpa. „UE może być zmiażdżona”

Kanał Panamski, łączący Atlantyk z Pacyfikiem, ma około 80 km długości. Pracę nad nim Stany Zjednoczone ukończyły w 1914 roku, a w 1977 roku zawarły umowę z Panamą, na mocy której pod koniec XX wieku przekazały jej pełne zwierzchnictwo nad kanałem.

W ostatnim roku podatkowym, mimo suszy ograniczającej przepustowość, panamska agencja rządowa zarządzająca kanałem odnotowała rekordowe przychody w wysokości 4,986 mld dolarów

Twoja przeglądarka nie wspiera odtwarzacza wideo…

Czytaj więcej

Powiązane wiadomości

Śmierć rosyjskiego dowódcy. „Został zlikwidowany”

polsat news

Tusk złożył gratulacje Trumpowi. „Wszystkiego najlepszego ze strony Polski”

dziennik .pl

Pożar szkoły w Szkotowie. Strażacy walczą z czasem

polsat news

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej