“811 – tyle dni Wojciech Szczęsny czekał na powrót do gry w Lidze Mistrzów. Jednak o meczu z Benficą polski bramkarz będzie chciał jak najszybciej zapomnieć. Po raz pierwszy piłkę z siatki wyjmował po niespełna dwóch minutach, a później popełnił dwa fatalne w skutkach błędy, z czego skrzętnie skorzystał jeden z przeciwników. Jeden z nich łudząco przypominał jego słynną wpadkę z meczu mistrzostw świata.”, — informuje: www.sport.pl
Wojciech Szczęsny już w drugiej minucie meczu Benfica – FC Barcelona musiał wyciągać piłkę z siatki po strzale Vangelisa Pavlidisa. Ale to był dopiero przedsmak tego, co spotka go tego wyjątkowo nieudanego wieczoru.
Wojciech Szczęsny zawali FC Barcelonie mecz w Lidze Mistrzów? Dwa gole na jego konto W 22. minucie jeden z piłkarzy Benfiki posłał dalekie podanie na połowę Katalończyków. Piłkę opanował Alejandro Balde, który zupełnie nie spodziewał się wybiegającego z własnego pola karnego Polaka. Ten wpadł w klubowego kolegę, obaj się przewrócili i zwijali z bólu, a Pavlidis trafił do pustej bramki.
Sytuacja była łudząco podobna do tej z mistrzostw świata 2018 i meczu Polski z Senegalem (1:2). Wówczas po wybiciu piłki w górę przez Grzegorza Krychowiaka golkiper nie porozumiał się z Janem Bednarkiem, a do pustej siatki trafił M’Baye Niang.
Kilka minut później Szczęsny znów nie popisał się przy wyjściu do piłki. We własnym polu karnym wpadł w jednego z rywali, a sędzia Danny Makkelie zdecydował się podyktować rzut karny. 34-latkowi nie udało odkupić się win i obronić uderzenia Pavlidisa, który skompletował hat-trick.
Wojciech Szczęsny popełnił fatalne błędy w meczu Benfica – FC Barcelona. „30 minut koszmaru” Po takim występie trudno spodziewać się pozytywnych komentarzy pod adresem 34-latka. „30 minut koszmaru Szczęsnego” – skwitował Michał Kołodziejczyk, dyrektor Canal+Sport. A w innym wpisie podsumował wszystkie „wiekopomne” wyczyny golkipera. „Wojtek to Wojtek. Grecja, Senegal, Benfica” – dodał.
Zobacz też: Oto kandydat na dyrektora sportowego Legii. Bardzo bogate CV
Do przerwy kataloński zespół przegrywa 1:3. Relację tekstową z meczu Benfica – FC Barcelona można śledzić na Sport.pl i w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.