„Tekst logo Warner Bros. Discovery „Chris Brown: A History of Violence” wywołał pozew o zniesławienie złożony przez piosenkarza, który twierdzi, że dokument zawiera stawiane mu fałszywe zarzuty napaści na tle seksualnym. W pozwie złożonym we wtorek przed Sądem Najwyższym w Los Angeles Brown utrzymuje, że producenci filmu dokumentalnego świadomie uwzględnili zdyskredytowane twierdzenia dotyczące napaści na tle seksualnym oraz dowody”, — informuje: www.hollywoodreporter.com
Warner Bros. Discovery Chris Brown: Historia przemocy wywołało pozew o zniesławienie złożony przez piosenkarza, który twierdzi, że dokument zawiera stawiane mu fałszywe zarzuty o napaść na tle seksualnym.
W pozwie złożonym we wtorek przed Sądem Najwyższym w Los Angeles Brown zarzuca producentom filmu dokumentalnego świadomie uwzględnienie zdyskredytowanych twierdzeń o napaści na tle seksualnym i manipulowania dowodami ze strony niewiarygodnego oskarżyciela. Żąda co najmniej 500 milionów dolarów, z których część, jak twierdzi, zostanie przekazana ofiarom wykorzystywania seksualnego.
Dokument, który ukazał się w październiku, bada oskarżenia piosenkarki o przemoc domową i napaść na tle seksualnym. Centralną częścią narracji jest Jane Doe, która w 2022 roku pozwała Browna za napaść na tle seksualnym i pobicie za rzekomy zgwałcenie jej na jachcie Seana Combsa w Miami Beach. Pozew został później oddalony „bez uprzedzeń”, co oznacza, że można go złożyć ponownie.
Brown twierdzi, że oskarżyciel sfabrykował jej twierdzenia, o czym jego zdaniem producenci filmu dokumentalnego powinni byli wiedzieć, kiedy wyszło na jaw, że organy ścigania odkryły SMS-y, które „ujawniały jej nieuczciwość”. Jej „historia przemocy i nieobliczalnego zachowania powinna wywołać sygnały ostrzegawcze u każdego odpowiedzialnego dziennikarza” – stwierdza pozew, w którym powołuje się na nakaz powstrzymania się od przemocy domowej wydany przeciwko Jane Doe.
Pozew dotyczy zeznań oskarżyciela, że ją „zgwałcił”. Nie zgadza się także z przedstawieniem go jakoby miał „predyspozycję do uderzania kobiet w twarz”.
Brown twierdzi, że powiadomił producentów filmu dokumentalnego, że film zawiera fałszywe twierdzenia, ale ci nie wprowadzili niezbędnych poprawek. „Ich działania wykazują rzeczywistą złośliwość, ponieważ przedkładali zysk nad fakty, ignorując publicznie dostępne akta sądowe i inne wiarygodne dowody” – stwierdza skarga, odnosząc się do normy prawnej wymagającej od osób publicznych udowodnienia, że rzekomo zniesławiające oświadczenia zostały złożone przy wcześniejszej wiedzy, że to, co które zostały powiedziane, są fałszywe lub zostały sformułowane z lekkomyślną obojętnością na prawdę.
W pozwie piosenkarz powołuje się na swój własny dokument z 2017 roku Chris Brown: Witamy w moim życiuktóry śledzi jego życie i karierę, nawiązując do napaści na ówczesną dziewczynę Rihannę w 2009 roku.
„Z bycia na szczycie świata, z piosenkami numer jeden, kogoś w rodzaju ukochanej Ameryki, stałem się wrogiem publicznym numer jeden” – powiedział w filmie dokumentalnym.
WBD nie odpowiedziało natychmiast na prośby o komentarz w sprawie pozwu, w którym wymieniono także producentów Ample, Scaachi Koul, Sharon Carpenter, Michelle Taylor i Cheryl Dorsey.
Subskrybować Zapisać się