Anthony Smith chciał zrobić Power Slap, ale UFC odmówiło

Anthony Smith ujawnił, że poprosił UFC o udział w Power Slap.

Były pretendent do tytułu UFC przygotowuje się do swojej emerytury i twierdzi, że chciał wziąć udział w gali Power Slap, ale szefowie UFC mu odmówili.

Choć wielu krytykowało promocję Dany White’a w walce na pięści i wyrażało obawy dotyczące bezpieczeństwa, Smith był jednym z nielicznych, którzy przyznali, że lubi to oglądać.

„Próbowałem. Powiedzieli mi, że nie” – powiedziała Smith w „The Ariel Helwani Show”. „Od razu zapytałem Huntera (Campbella, a on powiedział mi, że nie. Nawet nie przyniósłby tego Danie. Nie wiem. Powiedział nie”.

Smith (38-21 MMA, 13-11 UFC) wraca po emocjonalnej porażce przez TKO z Dominickiem Reyesem na grudniowej gali UFC 310. Niedawno stracił swojego długoletniego przyjaciela i trenera, Scotta Mortona, i nie mógł znieść, że nie ma go w swoim narożniku.

Ale Smith nie chciał tak wyjść. Przygotowuje się do jednej finałowej walki, którą już zaplanował. Smith nie powiedział, przeciwko komu, ale potwierdził, że stanie się to w kwietniu.

„To jeszcze jedno” – powiedział Smith. „Wygraj, przegraj lub zremisuj, to wszystko”.

Kwietniowa walka Smitha będzie jego 60. walką zawodową. „Lionheart” rzucił wyzwanie Jonowi Jonesowi o tytuł wagi półciężkiej w marcu 2019 r. i ma na koncie znaczące zwycięstwa nad takimi zawodnikami jak Rashad Evans, Mauricio Rua, Volkan Oezdemir i Alexander Gustafsson.