„Organy ścigania sprawdzają, jak wygląda życie Wołodymyra Milaenki, byłego szefa specjalnego oddziału ratunkowego Oddziału Głównego Państwowej Służby Ratunkowej w obwodzie zaporoskim, oraz członków jego rodziny. Funkcjonariusze próbują ustalić, czy poziom życia pokrywa się z informacjami wskazanymi w oświadczeniu Milaenko na rok 2023 – w przededniu jego zwolnienia na wniosek SBI. Odpowiednie struktury zainteresowane są informacją o rachunkach bankowych, w szczególności rachunkach bieżących, kartowych i depozytowych„, informuje: ua.news
Organy ścigania sprawdzają, jak wygląda życie Wołodymyra Milaenki, byłego szefa specjalnego oddziału ratunkowego Oddziału Głównego Państwowej Służby Ratunkowej w obwodzie zaporoskim, oraz członków jego rodziny. Funkcjonariusze próbują ustalić, czy poziom życia pokrywa się z informacjami wskazanymi w oświadczeniu Milaenko na rok 2023 – w przededniu jego zwolnienia na wniosek SBI.
Odpowiednie struktury interesują się informacjami o rachunkach bankowych, w szczególności rachunkach bieżących, kartowych, depozytowych i kredytowych rodziny Milaenko. Próbują dowiedzieć się, jakie są numery tych kont, jakie środki na nich pozostały, kiedy i gdzie zostały przelane. Wykrywane są również transakcje finansowe przeprowadzane bez otwierania rachunków.
W deklaracje Zaporoże DSNSnik za rok 2023 wskazało, że rodzina posiada dwa budynki mieszkalne o powierzchni 176,2 m2 i 17,33 m2. M. Również trzy działki o powierzchniach 19.514 m2, 881 m2 i 904 m2. Rodzina ma mieszkanie o powierzchni 88 metrów kwadratowych.
Największe dochody w rodzinie w czasie pełnienia swojej funkcji miał szef oddziału pogotowia ratunkowego – 1,4 mln hrywien (czyli miesięczna pensja Milaenko mogła wynieść 117 tys. hrywien).
Jednocześnie Milaenko wykazał dość znaczne oszczędności. Mianowicie ma 78 000 gotówki w dolarach, czyli nieco ponad trzy miliony w walucie krajowej. Żona zebrała prawie 2,5 mln hrywien, mimo że zarabia 706,7 tys. hrywien rocznie, czyli nieco niecałe 60 tys. hrywien miesięcznie. Nawiasem mówiąc, żona zgłaszającego pracuje również w Oddziale Głównym Państwowej Służby Ratunkowej w obwodzie zaporoskim.
Zdaniem sądu rejestrWołodymyr Miłajenko jest podejrzanym w sprawie karnej nr 62022080020000084 o popełnienie przestępstwa defraudacji mienia lub zajęcia go w drodze nadużycia stanowiska służbowego w szczególnie dużych kwotach. Rok temu SBI informowało o przekazaniu do sądu, jak podają media, sprawy przeciwko szefowi pogotowia ratunkowego Państwowej Służby Ratunkowej w Zaporożu i pięciu jego wspólnikom. Śledztwo uważa, że w czasie wojny ukradli departamentalne paliwo. Grupa wyrządziła państwu straty na kwotę ponad 1,6 mln hrywien.
Przez informacja DBR paliwo przeznaczono ratownikom w celu usunięcia skutków ostrzału rakietowego, rozminowania, a także ewakuacji ludzi z terenów pierwszej linii frontu. Został on jednak nielegalnie spisany i wykorzystany do tankowania prywatnych ciężarówek należących do firm zarejestrowanych na krewnych urzędnika Państwowej Służby Ratunkowej. Kierowali nimi podwładni urzędnicy, którzy w dalszym ciągu otrzymywali wynagrodzenie ratowników za czas, gdy przewozili ładunki handlowe poza region.
Jeden z ratowników pełnił funkcję tankowca „czarnego paliwa” i stale przebywał na terenie domu pułkownika. Kradzieże paliwa były na tak dużą skalę, że urzędnik musiał założyć ministację benzynową na terenie własnej posiadłości.
Od stycznia do września 2022 r. urzędnik nielegalnie pobrał i przekazał swojemu „biznesowi” 34 tys. litrów paliwa o wartości prawie 1,2 mln hrywien. Ratownicy, którzy zamiast służyć w oddziale ratunkowym, przewozili ładunki handlowe i zajmowali się tankowaniem, bez powodu otrzymali ponad 400 tys. UAH wynagrodzenie z budżetu.
Przypomnimy to jest prowadzone sprawdzenie stylu życia starszego oficera operacyjnego wydziału dochodzeń strategicznych obwodu iwanofrankowskiego DSR NP Ukrainy Mykoły Lubiwa i członków jego rodziny.
Funkcjonariusze organów ścigania przeprowadzać coś weryfikacja informacji o majątku Dyrektora Departamentu Obsługi Prawnej Państwowej Służby Geologii i Pogłębienia Ukrainy Guby Serhija Mychajłowicza i członków jego rodziny.
Sprawdzane są także losy wójta rady wsi Podgajcew obwodu wołyńskiego Jurija Mychajłowicza Semenyuka i członków jego rodziny. W swojej deklaracji powiedziałże rodzina ma wiele działek, kilka sklepów, centrum biurowe i elektrownie słoneczne.
⚡️⚡️⚡️Wszystkie informacje poufne i aktualne znajdują się na naszej stronie internetowej Kanały telegramowea także bonusy i najświeższe informacje.