“FC Barcelona walczy o mistrzostwo Hiszpanii i nie traci nadziei, że uda się odrobić stratę do Realu Madryt. W stolicy Katalonii myślą także o nieco bardziej odległej przyszłości. Dziennik „Sport” informuje o planie odbudowy klubu zakładającym przedłużenia kontraktów z wieloma zawodnikami. Wiadomo także, co stanie się z Robertem Lewandowskim.”, — informuje: www.sport.pl
Oto plan FC Barcelony. W tle Lewandowski „Przed podpisaniem jakichkolwiek nowych kontraktów, środki zostaną (są) przeznaczone na zatrzymanie talentów. I na poprawę warunków zawodników, którzy już są w składzie. To właśnie uzgodnili Hansi Flick Deco. Niemiecki trener nie rzuca kapelusza na ring, gdy jest pytany, czy jego drużyna potrzebuje nowych zawodników. Jest zadowolony z tego, co ma, a priorytetem jest odnowienie i zabezpieczenie przyszłości młodych graczy, którzy błyszczą w obecnym składzie” – tłumaczy kataloński dziennik „Sport”.
Źródło zaznacza, że Barcelona już rozpoczęła wdrażanie tego planu w życiu. Choć nie było to łatwe osiągnięto porozumienie w sprawie Ronalda Araujo, który – choć był łączony z transferem do Juventusu – podpisał nowy kontrakt do 2031 roku. Nieco prostszą operacją wydawało przedłużenie umowy rezerwowego lewego obrońcy Gerarda Martina.
„Mapa drogowa pozostaje niezmienna” – dodaje „Sport”, tłumacząc sytuację młodych zawodników. Umowa Pau Cubarsiego obowiązuje do 2027 roku, a Alejandro Balde i Marca Casado do 2028 roku. Kontrakt Marca Bernala ma zostać przedłużony kiedy osiągnie pełnoletność – w maju tego roku. Fermin Lopez związany jest zaś kontraktem aż do 2029 roku.
Wkrótce Barcelona będzie chciała przedłużyć kontrakty Pedriego i Gaviego. Według doniesień katalońskiego „Sportu” rozmowy z pierwszym już trwają i przebiegają pomyślnie. Gavi także ma być chętny na prolongatę umowy obowiązującej do 2026 roku.
Czytaj: Duży sponsor rozmawiał z PZPN. „Poziom buty taki, że sobie odpuścimy”
Rzeczywistość jest taka, że wszystko ma swoje zawiłości, ale harmonia między personelem a drużyną jest wspaniała i to bardzo pomaga w tym, do czego dążyliśmy, aby zatrzymać talent. Kolejnymi przedłużeniami powinny być te dotyczące Pedriego i Gaviego. W przypadku zawodnika z Tegueste rozmowy przebiegają pomyślnie. Jest w brutalnym momencie formy, fizycznie jak byk i jest latarnią morską, kompasem Flicka. A klub jest świadomy, że musi wynagrodzić ten wpływ i znaczenie.
Katalończycy piszą także o sytuacji najbardziej rozchwytywanego katalońskiego pikarza, który stał się nowym królem FC Barcelony – o czym przekonaliśmy się sami w sierpniu ubiegłego roku, będąc na spotkaniu „Dumy Katalonii” z AS Monaco.
Czytaj: Oto nowy król Barcelony. „Nie widziałem nikogo takiego od czasów Messiego”
„Na horyzoncie wielki diament – Lamine Yamal. W lipcu osiągnie pełnoletność. Nawiązano już pierwsze kontakty z jego agentem, Jorge Mendesem. Poprzedniego dnia w Lizbonie, nie zagłębiając się szczegóły, doszło do spotkania Deco i Laporty z Portugalczykiem. To nie będzie łatwe i będzie musiało być gotowane na wolnym ogniu. Ale wolą chłopaka jest pozostanie w domu przez wiele lat” – tłumaczy dziennik.
A jak kształtuje się sytuacja doświadczonych zawodników? O „specjalnych przypadkach” Inigo Martineza i Roberta Lewandowskiego „Sport” pisze z optymizmem. Wszystko zależy od osiągnięcia określonych celów w postaci rozegranych meczów. W przypadku Lewandowskiego to 55% spotkań, więc – jak przekonują Hiszpanie – strony również dojdą do porozumienia.
Robert Lewandowski gra dla Barcelony od 2022 roku. W klubie ze stolicy Katalonii rozegrał 124 mecze, w których zdobył 87 goli i zaliczył 20 asyst.