„Analitycy zauważyli, że rosyjskie Ministerstwo Obrony „niezwykle dużo uwagi poświęca wychwalaniu schwytania” Wielkiej Nowosiłki, prawdopodobnie próbując ukształtować postrzeganie przez Zachód sytuacji na polu bitwy i zmniejszyć międzynarodowe wsparcie dla Ukrainy„, informuje: www.radiosvoboda.org
„Materiał geolokalizowany opublikowany 26 stycznia pokazuje, że wojska rosyjskie posunęły się na północ wzdłuż ulicy Centralnej w północnej części Wielkiej Nowosiłki. Niektóre źródła rosyjskie, w tym Ministerstwo Obrony, podały 26 stycznia, że siły rosyjskie całkowicie zajęły Wielką Nowosiłkę, podczas gdy inne źródła rosyjskie twierdziły, że siły rosyjskie zajęły większość osady… Jednakże ISW zaobserwowało dowody geolokalizowane i uważa, że rosyjski wojska zajmują 89 procent osady” – czytamy w raporcie.
Analitycy zwrócili także uwagę na słowa Wiktora Tregubowa, rzecznika operacyjno-strategicznego zgrupowania wojsk Chortycja, który 26 stycznia stwierdził, że wojska rosyjskie nie zajęły całej Wielkiej Nowosiłki, a wojska ukraińskie utrzymały swoje pozycje w osadzie.
„26 stycznia ukraińska brygada działająca w Wielkiej Nowosiłce ogłosiła, że walki na terenie osady trwają i nie ma zagrożenia okrążenia oddziałów brygady przez siły rosyjskie. ISW nie zaobserwowała niezależnych dowodów na okrążenie sił ukraińskich przez siły rosyjskie w Wielkiej Nowosiłce” – czytamy w raporcie.
Analitycy zauważyli, że rosyjskie Ministerstwo Obrony „niezwykle dużo uwagi poświęca wychwalaniu schwytania” Wielkiej Nowosiłki, prawdopodobnie próbując ukształtować postrzeganie przez Zachód sytuacji na polu bitwy i zmniejszyć międzynarodowe wsparcie dla Ukrainy.
„Rosja prawdopodobnie próbuje wykorzystać rzekome schwytanie Wielkiej Nowosiłki, aby wpłynąć na zachodnie postrzeganie sytuacji na polu bitwy w obwodzie donieckim i szerzyć narrację, że rosyjskie zwycięstwa na polu bitwy są nieuniknione i że pozycja Ukrainy szybko się pogarsza. Rosyjski postęp w zachodnim obwodzie donieckim jest w dalszym ciągu stopniowy i znacznie poniżej normy dla współczesnej wojny zmechanizowanej. „Ponadto nie jest jasne, czy siły rosyjskie będą w stanie szybko przejść poza Wielką Nowosiłkę, ponieważ nie jest jasne, jaką siłę bojową zachowają ich elementy po kilku miesiącach ciągłych działań ofensywnych” – czytamy w raporcie.
ISW zauważyło również, że Wielka Nowosilka położona jest w pobliżu kilku rzek, co „może skomplikować i utrudnić dalszy taktyczny postęp sił rosyjskich na tym obszarze”.
Zdaniem analityków zdobycie Wielkiej Nowosiłki prawdopodobnie pozwoli rosyjskiemu dowództwu wojskowemu podjąć decyzję o przerzuceniu jednostek Wschodniego Okręgu Wojskowego Rosji z rejonu Wielkiej Nowosiłki na inne priorytetowe obszary operacyjne, co wskaże obszary priorytetowe dla rosyjskiego polecenie przeprowadzenia działań zaczepnych wiosną i latem 2025 r.
26 stycznia po południu rosyjskie Ministerstwo Obrony ogłosiło zajęcie przez wojska rosyjskie wsi Wielka Nowosiłka w południowo-zachodniej części obwodu donieckiego.
Ukraiński projekt analityczny DeepState, monitorujący przebieg walk, już wcześniej informował, że siły rosyjskie przejęły kontrolę nad wsią Wremiwka i niemal całkowicie zajęły sąsiednią osadę Wielka Nowosiłka. Oficjalnie ukraińskie dowództwo tego nie potwierdziło.
Jest to osada licząca przed wojną około sześciu tysięcy mieszkańców.
Wielka Nowosilka to ostatnia stosunkowo duża placówka Sił Obronnych na południu Donbasu. Tutaj Siły Zbrojne Ukrainy odbiły część terytoriów latem 2023 r., a Rosja w odpowiedzi rozpoczęła ataki jesienią 2024 r.