“Wśród ofiar katastrofy samolotu pod Waszyngtonem znalazła się Justyna Magdalena Beyer oraz jej 12-letnia córka Brielle – podały amerykańskie media. Informację potwierdziła w rozmowie z NBC News siostra kobiety Mariola Witkowska.”, — informuje: www.polsatnews.pl
Wśród ofiar katastrofy samolotu pod Waszyngtonem znalazła się Justyna Magdalena Beyer oraz jej 12-letnia córka Brielle – podały amerykańskie media. Informację potwierdziła w rozmowie z NBC News siostra kobiety Mariola Witkowska.
Wracały w środę z Wichita w stanie Kansas, gdzie Brielle ćwiczyła jazdę figurową na łyżwach. Była członkinią amerykańskiego zespołu obiecujących łyżwiarek.
Według NBC News nastolatka była zapaloną i utalentowaną łyżwiarką i zdobywała nagrody w zawodach.
USA. Katastrofa pod Waszyngtonem. „Jesteśmy w szoku” – Jesteśmy załamani. Jesteśmy w szoku – powiedziała telewizji siostra Justyny Beyer, Mariola Witkowska.
– Brielle i jazda na łyżwach były całym życiem (Justyny – red.) – dodała.
ZOBACZ: Katastrofa lotnicza w USA. Władze: Nikt nie przeżył
Ambasada RP w Waszyngtonie nie potwierdziła dotąd narodowości ofiar. O tym, że zmarła była Polką, napisał polonijny portal zzaoceanu.com. Wśród zmarłych byli też łyżwiarze i łyżwiarki z innych krajów, w tym z Rosji i Chin.
ZOBACZ: Katastrofa lotnicza w USA. Lotnisko stale narażone na wypadki
Według filii NBC w Connecticut, Beyer wychowała się w New Britain, miejscowości położonej nieopodal Nowego Jorku i będącej jednym z ośrodków polonijnych w stanie Connecticut.
Polka poleciała z córką do Wichita. „Była kimś, kto błyszczał” Mąż Justyny Beyer, Andy, powiedział, że wraz z córką były w Wichita przez sześć dni.
– Była kimś, kto po prostu błyszczał – powiedział Beyer o córce. Jak dodał, dziewczynka lubiła śpiewać i miała młodszą siostrę, a jako małe dziecko pokonała chorobę nowotworową, neuroblastomę.
ZOBACZ: Katastrofa samolotu w USA. Wśród pasażerów byli Rosjanie
W nocy ze środy na czwartek samolot pasażerski Bombardier CRJ-700 linii American Airlines, lecący z Wichita, zderzył się ze śmigłowcem UH-60 Black Hawk tuż przed pasem startowym lotniska im. Ronalda Reagana w Arlington pod Waszyngtonem.
Zginęły wszystkie osoby podróżujące obiema maszynami, w tym 64 osoby na pokładzie samolotu i trzech żołnierzy na pokładzie śmigłowca.
Czytaj więcej