“Grał z Frankiem Lampardem w Manchesterze City, jest wychowankiem Realu Madryt i strzelił gola FC Barcelonie. CV nowego nabytku będącego na dnie ekstraklasy Śląska Wrocław może robić wrażenie. Pytanie: czy będzie w stanie uchronić WKS przed spadkiem z ligi, którą w stolicy Dolnego Śląska można oglądać od 2008 roku?”, — informuje: www.sport.pl
Śląsk się wzmacnia. Mocne CV Wrocławianie – wciąż przecież aktualni wicemistrzowie Polski, choć tylko z nazwy – rozpoczynają walkę o utrzymanie w elicie, w której występują nieprzerwanie od 2008 roku. Śląsk ma obecnie dziewięć punktów straty do bezpiecznego miejsca, więc każda wygrana będzie na wagę złota. Nie ma czasu na potknięcia, bo każde kolejne będzie sprawiało, że Śląsk zbliżać się będzie w kierunku pierwszoligowej otchłani.
Zimą do klubu dołączyło trzech piłkarzy. Marc Llinares, Assad Al-Hamlawi i najnowszy nabytek, którego zakontraktowanie ogłoszono w niedzielny wieczór, po cichu.
Czytaj: Ależ lanie w Ekstraklasie! Po 10 minutach było 3:0. Pogrom
„Do drużyny WKS-u dołącza Jose Pozo. Ofensywny pomocnik trafia do Wrocławia na zasadzie transferu gotówkowego z cypryjskiej Karmiotissy. 28-letni wychowanek Realu Madryt podpisał umowę do końca czerwca 2026 roku” – napisano na oficjalnej stronie internetowej.
Nazwisko Hiszpana mogą znać bardziej zorientowani kibice hiszpańskiej i angielskiej piłki. Pozo jako młody chłopak trafił z Realu Madryt do Manchesteru City, w którego seniorskich barwach rozegrał nawet cztery mecze. 24 września 2014 roku strzelił gola w wygranym 7:0 meczu Pucharu Ligi z Sheffield Wednesday. Na boisku zastąpił wówczas Yayę Toure, a grał u boku takich sław jak Frank Lampard czy Edin Dżeko.
W klubie z Etihad Stadium nie zdołał się przebić i trafił do ojczyzny, gdzie grał w Almerii i Rayo Vallecano. W barwach tego drugiego klubu – w 2018 roku – strzelił gola słynnej Barcelonie (2:3). Pokonał wówczas dobrze wszystkim znanego Marca-Andre ter Stegena.
W ostatnich latach jego CV wygląda już nieco gorzej. W sezonie 21/22 grał w Al Ahli, a kolejnych latach był ledwie rezerwowym Rayo Vallecano. W trwających rozgrywkach grał dla cypryjskiej Karmiotissy, w której barwach w 17 meczach zdobył dwa gole i zaliczył pięć asyst. Czas pokaże, czy będzie wzmocnieniem Śląska i czy uratuje WKS przed degradacją.
Śląsk Wrocław w poniedziałkowy wieczór zagra z Piastem Gliwice. Początek meczu o 19:00.