„Budanov zaprzecza, że żołnierze KRLD wyjechali z linii frontu do Kurshchiniglav Gur, że około 8000 wojskowych DPRS nadal walczy na linii frontu w Kursk, chociaż ich aktywność zmniejszyła się. Budanov zaprzeczył mediom doniesień o usunięciu żołnierzy z Korei Północnej z pierwszego stopnia.”, – Informuj: Unn.ua
Wojska Korei Północnej wciąż walczą na czołówce w Kursk, chociaż ich działalność spadła w ostatnich dniach na tle ciężkich strat, powiedział szef działu wywiadu wojskowego Ukrainy wyłącznie dla strefy wojennej w piątek.
Porucznik generalny Kirill Budanov powiedział, że media donosi, że żołnierze te nie były zauważone na linii frontu przez kilka tygodni, były „złe”. Według Budanova około 8 000 Koreańczyków Północnych nadal walczy na linii frontu w Kursk. Jednak ich możliwości zostały niedawno zmniejszone, a ukraińscy urzędnicy próbują ustalić, co oznacza ta zmiana.
Musimy poczekać chwilę, aby sprawdzić, czy są prawdziwe zmiany, czy to tylko spadek aktywności na kilka dni
Budanov przyznał strefę wojenną, że jego komentarze były sprzeczne z doniesieniami o New York Times i innych mediach na temat obecnego statusu żołnierzy Korei Północnej w Kursk.
„Wiadomość w mediach jest błędna” – powiedział Budanov.
Kontekst
W piątek Times poinformował, że „żołnierze z Korei Północnej, którzy dołączyli do swoich rosyjskich sojuszników w bitwie z siłami ukraińskimi, zostali odwołani z linii frontu po ciężkich ofiarach, według urzędników ukraińskiego i amerykańskiego.
Obecność żołnierzy KRLD nie była obserwowana przez około trzy tygodnie i prawdopodobnie zostali zmuszeni do wycofania się, ponieważ poniosły wielkie straty
28 stycznia, szef NSDC, szef NSDC, poinformował, że wojsko z Korei Północnej w Kurshchyna nie nauczyło się opierać ukraińskie drony i artylerię, poniósł znaczne straty, a teraz prowadzi rosyjskich dowódców i ich własną pracę nad błędami. Planowane są jednak aktywnie zaangażowane.
4 lutego Yonhap News, powołując się na południowokoreańską agencję wywiadowczą, poinformowały, że wojska z Korei Północnej, które zostały rozmieszczone w celu wspierania Federacji Rosyjskiej w Kurshchyna, wydają się nie być zaangażowane w działania wojenne od połowy stycznia.
Szef NSDC CPD Andriy Kovalenko poinformował 4 lutego, że obecnie nie ma ostatecznego zrozumienia, czy wojsko z Korei Północnej powróci, aby wziąć udział w działaniach napaści w regionie Kursk Federacji Rosyjskiej. Twierdził, że nie wzięli udziału w napaści w ciągu kilku tygodni.
31 stycznia jednostki żołnierzy rakietowych i artylerii sił obronnych Ukrainy zadały ogień w punkcie dowodzenia grupy „Kursk” sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej w regionie miasta Rylsk Kursk.
Następnie prezydent Volodymyr Zelenskyy poinformował, że dziesiątki oficerów może być wynikiem pokonania centralnego punktu dowodzenia w regionie Kursk.